Google
Twoja wyszukiwarka

niedziela, 3 maja 2009

Pandemia świńskiej grypy???


Terroryści wyszli już z mody, nie znaleziono broni masowej zagłady i w ogóle ludzie przestali się już tak bać. Potrzeba nowego wspólnego wroga, tak by można było znowu poczuć się społeczeństwem, tak by dziennikarze znowu mieli co robić.

Na dzień dzisiejszy potwierdzono niecałe 1000 przypadków 'świńskiej grypy' - wywołanej przez szczep wirusa grypy A H1N1. Zmarło około 25 osób.

Skąd biorą się obawy? Mieliśmy na początku XX wieku wielką pandemię grypy, zachorowała około jedna czwarta ówczesnych mieszkańców Ziemi, zmarło wtedy około 70-100 milionów osób, co nietypowe głównie młode i zdrowe dorosłe osoby (śmiertelność rzędu 1-2,5%). Istotnym faktem pozostaje jednak, iż było to 90 lat temu i zaraz po pierwszej wojnie światowej.

Ptasią grypę jako ludzkość przeżyliśmy i chyba ucierpieliśmy znacznie mniej niż się baliśmy, wydaje mi się, że ze świńską grypą będzie podobnie. Zdjęcie i więcej informacji na temat grypy - Wikipedia

528 komentarzy:

«Najstarsze   ‹Starsze   201 – 400 z 528   Nowsze›   Najnowsze»
Ania pisze...

Dzień dobry. Moja koleżanka ma problemy z tarczycą i skarży się na trzęsienie rąk, nóg. Ogólnie czuje się nieobecna i lekko bezwładna. Lekarze nic jej nie mówią. Czy wie Pan jak można jej pomóc. Wydaje mi się, że te trzęsienie i bezwładność może być objawem stresu i nerwów, ale skoro ma chorą tarczycę to może przez to. Z góry dziękuję za odp. i pzdr.

Malena pisze...

witaj Wiktorze, mam do Ciebie jedno małe pytanie. Czy to prawda, że na podstawie temperatury spoczynkowej ciała mierzonej rano można podejrzewać niedoczynność albo nadczynność tarczycy? Znalazłam taką informację, że jeżeli temperatura jest niższa niż 36,6 st. C to może to świadczyć o niedoczynności, a jeżeli wyższa niż 36,8 st. C to o nadczynności tarczycy. Czy w połączeniu z innymi objawami można podejrzewać, że może być coś nie tak z tarczycą? dziękuje za odp. pzdr.

Anonimowy pisze...

WITAM PANIE DOKTORZE
Mam pytanko,w czwartek zostałam zaszczepiona przeciw świńskiej grypie ,od czwartku bardzo źle się czuje mam zawroty ,jest mi duszno mam ciężkie nogi i ręce,jest mi ciężko oddychać ogólnie źle się czuje nie wiem co mam zrobić czy udać się do szpitala ,tylko obawiam się ze jak tu w Anglii to norma otrzymam paracetamol.Z góry dziękuję

Wiktor (victor) pisze...

droga elu. objawy, ktore opisujesz moga byc spowodowane wieloma roznymi wirusami i prawdopodobnie NIE jest to grypa. jesli stan sie nie poprawi po kilku dniach - wybierz sie do lekarza. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. trzesace sie rece to zapewne wynik choroby tarczycy, nie wiem dokladnie co oznacza 'nieobecnosc', ale warto sprobowac leczyc tarczyce, gdyz zaburzenia czesto wplywaja rowniez na samopoczucie. pzd

Wiktor (victor) pisze...

droga maleno. owszem, temperatura moze byc dodatkowym wskazaniem, jednak inne objawy sa duzo bardziej trafne a normalna temperatura ciala zmienia sie nieznacznie, wiec dopiero wieksze zmiany mozna by brac pod uwage. badanie krwi wyjasni 99% przypadkow. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. nie wiem jak bardzo nasilone sa twe objawy. jezeli jest bardzo ciezko oddychac to wybierz sie do szpitala, zawsze upewnisz sie, ze nie potrzebujesz nic wiecej niz paracetamol. pzdr

Ania pisze...

Koleżnka bierze leki, ale twierdzi, że to nic nie daje. Nieobecna, chodzi tu o to jak mówiła, że czuje, że czasem jest bezradna, np. jak biegnie to jej się nogi plączą właśnie z tego takiego "trzęsienia". Ciężko to ująć. Ostatnio jak biegła to straciła na chwilę przytomność. Mówiła,że nie wiedziała co się z nią działao.

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. warto sprawdzic czy dawka leku jest wlasciwie dobrana. niestety wyjasnienie 'nieobecnosci' i utrat przytomnosci wykracza poza granice porady internetowej, zbyt wiele potencjalnych przyczyn takiego stanu rzeczy. pzdr

Ania pisze...

Ale skoro to lekarze tak tą dawkę ustawili i nic jej nie mówią jak coś się z nią dzieje. Mówi, że jak za każdym razem przychodzi to inny lekarz ją przyjmuję.

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. z hormonami jest juz tak, ze trzeba sprawdzic czy dawka jest dobrze dobrana, zwlaszcza jezeli kolezanka ma takie objawy, niestety kazdy ma inne zapotrzebowanie na hormony i nie ma dawki uniwersalnej. mozliwe, ze kolezanka widzi roznych lekarzy, niestety taki juz jest system sluzby zdrowia, jednak z pewnoscia maja oni notatki zostawione przez poprzednia osobe, wazne jest rowniez by to ona powiedziala co sie z nia dzieje a nie czekala na pytania o to. pzdr

Anonimowy pisze...

Dzień dobry, mam nadzieję, że będzie Pan w stanie mi pomóc. Jakieś 2 tygodnie temu zauważyłam w okolicy odbytu małą narośl, coś jakby fałdek skóry. Od tego czasu zdarza się, że podczas oddawania stolca odczuwam ból, pojawiło się też kilka razy krwawienie. Od kilku dni nie mam już tych objawów, zauważyłam też, że owa narośl się zmniejszyła. Co to może być?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, Anka, 17 lat, pozdrawiam!

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. jezeli wystapilo krwawienie to jest duza szansa, iz sa to hemoroidy, jednak ze wzgledu na istnienie innych mozliwosci, potencjalnie bardzo niebezpiecznych warto wybrac sie do lekarza aby to obejrzal. rozumiem, ze lokalizacja zmiany jest niekomfortowa, jednak warto upewnic sie, ze nie jest to nic groznego. pzdr

Kasia pisze...

Witam serdecznie,
od kilku dni przy chodzeniu boli mnie prawa stopa,nie jest opuchnięta,nie ma żadnego siniaka. Nie boli cala stopa, tylko ,jakby to dobrze ując prawy bok stopy. Kiedy nią nie ruszam, nie odczuwam żadnego bólu. Obecnie nie mam możliwości by odwiedzić lekarza dlatego zwracam się do Pana.
Aha zaczęło się po dłuuugim spacerze, po trochę górzystym terenie. W czasie wędrówki czułam ból w zgięciu kolana. Często tak mam podczas dłuzszego chodzenia po gorach, jednak ten ból zawsze mija tak i tym razem. Pojawił się ten uciążliwy ból stopy.Pomogą tu jakieś maści,bandażowanie?Bardzo prosze o poradę.

Ania pisze...

Właśnie chodzi o to, że ona pytała, ale jej nie odpowiedzieli. Nie wiem może sami nie wiedzą. Ale jeśli dostałaby odpowiednią dawkę hormonów to by te trzęsienie mogło zniknąć?

Anonimowy pisze...

Dzien dobry,
zwracam się do Pana z prośbą o porade.Od około miesiąca mam pwien problem. Mianowicie często po zjedzeniu czegoś ciepłego najczęściej tak ok 1h do 3 h po posiłku zaczynają się bóle brzucha. Czuję jakby w środku wszzystko sie ruszalo,przesuwało i odvzuwam przy tym ból,zaczyna mi sie krecić lekko w głowie i odczuwam parcie. Po tym zawsze nastepuje wypróżnienie. W tym czasie nadal mocno boli brzuch i zaczynam sie pocić. Stolec jst bardzo luzny. Po wypróżnienie odczuwam oslabienie i czasem ból w środku z lewej strony pod klatką piersiowa lub po środku.Nigdy czegoś takiego nie mialam,dlatego troche mnie to martwi. Takie sytuacje miewam ok 2-3 razy w tygodniu.Ostatnio mam duzo sytuacji stresowych.Czy to może być przyczyna?Z góry dziękuje za odpowiedz.Pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Dziękuję za odpowiedź, mimo wszelkich oporów faktycznie dla bezpieczeństwa wybiorę się do lekarza.
Dowiedziałam się, że mój tata już od jakiś 20 lat ma hemoroidy. Czy zwiększa to prawdopodobieństwo, że i u mnie występuje ta choroba? Są dziedziczne?
Pozdrawiam, Anka, 17 lat.

Wiktor (victor) pisze...

droga kasiu. najprawdopodobniej przeciazylas stope, w takim przypadku pomoze odpoczynek i ewentualnie leki przeciwzapalne. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. nie wiem dokladnie jak to bylo z kolezanka. jesli trzesienie wynika ze zbyt duzej dawki hormonow to jej ustawienie powinno pomoc. niestety moga byc rowniez inne przyczyny, ale to potrafiloby to wykluczyc. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. widze tutaj dwie potencjalne przyczyny twych problemow. mozesz miec tzw zespol jelita wrazliwego, czesto nasila sie on pod wplywem stresu (przesuwanie sie i biegunka) - leczenie u specjalisty gastroenterologa. dodatkowo istnieje mozliwosc owrzodzen zoladka lub dwunastnicy, mozesz sprobowac czy leki na nadkwasnosc pomagaja z tym bolem po lewej stronie. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. jesli tato w mlodym wieku mial hemoroidy to bardzo mozliwe, ze masz je i Ty. powiedzialbym, ze dziedziczy sie sklonnosc do nich wraz z dzieleniem podobnej diety. pzdr

Ania pisze...

No to nie wiem co jej doradzić. Do lekarza pewnie nie zechce pójść jeszcze raz. A są jakieś inne sposoby niż hormony, które mogłyby jej pomóc?

Anonimowy pisze...

Dzień dobry!
Odetchnęłam z ulgą, po wizycie u lekarza okazało się, że to tylko podrażnienie śluzówki odbytu.
Bardzo dziękuję za porady, podziwiam, że chce się Panu prowadzić taką działalność, mam nadzieję, że jeszcze długo Pan nie zrezygnuje, bo to naprawdę pomocne dla przerażonych pacjentów. Pozdrawiam! :)
Anka, 17 lat.

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. raczej bez wizyty kolezanki u lekarza sie nie obejdzie. wydaje mi sie, ze powodem sa hormony, ale moga byc inne przyczyny, dlatego warto by to sprawdzic. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. ciesze sie, ze to nic bardziej powaznego. czy chce mi sie to robic, przyznam szczerze, ze z roznych wzgledow bywa czasem ciezko. ale komentarze jak twoj pomagaja

Ania pisze...

Dziękuję za pomoc. Koleżanka pójdzie do lekarza, musi bo będą jej robić echo serca bo chyba i z tym ma problemy. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. ciesze sie, ze w koncu kolezanka sie zdecydowala, jesli dodatkowo ma jakies problemy z sercem to jak najbardziej nie ma co zwlekac. pzdr

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie doktorze, mam dosc krepujacy problem. od wczoraj na czole miedzy brwiami(bardziej z lewej strony) zrobilo mi sie duze zgrubienie, niesamowicie boli, wiec podejzewam ze jest tam ropa, ale staram sie tego nie wyciskac bo strasznie boli (az ciezko mi ruszac brwiami). Na dodatek wyczulam bolacy wezel chonny pod lewa zuchwa, czy jedno mze byc zwiaze z drugim? troche sie tym wezlem martwie.
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Wiktorze, napisalam wczoraj ale nie moge znalezc swojego posta wiec pozwole sobie napisac jeszcze raz. Wczoraj na czole miedzy oczami (bardziej z lewej storny)zrobila sie twarda bolaca "gula". Pojawila sie ropa wiec ponaciskalam to, wyszlo troche ale nadal strasznie bolalo. Dzisiaj bylam u lekarza bo obudzilam sie ze spochnietym okiem i policzkiem z lewej strony. Boli okropnie i mam uczucie takiego napierania na powieki. Lekarz przepisal antybiotyk z pencylina... Jednak sie martwie ze to moze sie rozwinac w cs powaznego.. czy moge cos jeszcze zrobic.. Brazdo prosze o porade

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. juz pewnie problem zostal rozstrzygniety. takie zgrubienie moze oznaczac infekcje i w takiej sytuacji wezel chlonny moze ulec powiekszeniu. gdyby byl to ropien trzeba go niestety oproznic i wtedy wezel powinien sie zmniejszyc. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. owszem taka lokalizacja moze byc potencjalnie niebezpieczna, ale jesli lekarz Cie obejrzal i przepisal antybiotyk to sytuacja powinna se poprawic. pzdr

Asia pisze...

Panie Doktorze, mam taki problem - raz na jakis czas, szczególnie przed sytuacją stresową, bądź po odczuwam bardzo nieprzyjemne jakby to okreslic pulsowanie gdzies po srodku klatki piersiowej i do tego dochodzi odczucie jakbym chciała cos wykaszlec ... tak jakby powietrze tam pulsowało, nie potrafie tego opisac ... do tego jak sie to zdarzy to zaczyna mi serce szybko bic bo sie pewnie tym stresuje ... Wszytsko mija jak spokojnie poleże chwile, albo po prostu uspokoje sie.
Czy mam powody do niepokoju bo sie bardzo martwie ze moze serce albo co ?
Dodam jeszcze ze cwiczenia fizyczne itp nie sprawiaja mi kłopotu.

Wiktor (victor) pisze...

droga asiu. jesli jestes w stanie tolerowac wysilek fizyczny to raczej bym sie nie przejmowal. wyglada to na zwyczajna reakcje na stres, zalecalbym pocwiczyc techniki relaksacyjne. pzdr

Alex pisze...

Witam.
Wczoraj zauwazylam na palcu srodkowym stopy (strona podeszwowa) zgrubienie niebolesne, przesuwalne, o srednicy ok.1cm. Troche przeszkadza to w chodzeniu. Zaniepokoilo mnie to, poniewaz od pewnego czasu podobne zgrubienie mam w okolicy konca mostkowego obojczyka. Nigdy mi to nie przeszkadzalo, ale skoro cos o podobnej strukturze pojawilo sie w innym miejscu to moze ma to jakis zwiazek. Nie mam pojecia co to moze byc i czy jest sens isc z tym do lekarza. Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam

Olaaaa pisze...

Dzień dobry. Ja mam bardzo przykry problem aczkolwiek mam koślawość kolan typu X. Czy mając 16 lat jest szansa na zmniejszenie tego problemu??

Anonimowy pisze...

Dzień dobry panie doktorze. Mam problem z kolanami. Mam koślawe kolana wadę typu X. czy mając 16 lat jest sposób na wyleczenie tego problemu ?

Wiktor (victor) pisze...

drogi alexie. niestety z Twego opisu nie jestem w stanie zdiagnozowac czym jest to zgrubienie. jesli wydaje Ci sie dziwne to warto wybrac sie do lekarza. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga olu. zalezy to od tego z czego wynika Twoje ustawienie kolan, jednak z pewnoscia da sie ten stan poprawic. wybierz sie do ortopedy aby ocenic jak zaawansowana jest koslawosc i jakie postepowanie jest najlepsze w twym przypadku. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam:) Moja sytuacja wygląda tak: w poniedziałek poszłam do lekarza ze zwykłymi obiawami przeziębienia(tzn złe samopoczucie, duży ból gardła i zaczynający się lekki kaszel). Dostałam lek na katar do psikania, odkrztuśny do picia i jeszcze tez taki do picia tylko przeciwzapalny i przeciwbólowy. Jednak następnego dnia poczułam się gorzej, bo doszły mi problemy z brzuchem, lekki stan podgorączkowy(36,8) i 2 razy zabolało mnie w okolicch płuc, więc poszłam znów. Lekarka przepisała mi dodatkowo antybiotyk(Novomax 1000) i kazała brać 6 dni. Dziś mija 4 dzien od kiedy biore antybiotyk i 5 dzien od kiedy biorę resztę. Zniknąl kaszel i ból gardła, nie mam praktycznie kataru tylko rano jak sie budze, ale to normalne, Ale niesty została gorączka i to dochodząca teraz do 37,1 i rzadkie ukłucia bólu nad klatką piersiową, a pod szyją. Zaczynam się trochę martwić, dlatgeo prośze o jak najszybszą odpowiedź:)

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. infekcje wirusowe moga miec rozny czas trwania, wiec podejrzewam, ze sa to pozostalosci po niej. taka temperatura bym sie nie przejmowal, po prostu stosuj srodki na przeziebienie jeszcze kilka dni. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze
moj maz mial jedna noge amputowana
a druga jestchora rowniez po 9 latach ostre niedokrwienie z owrzodzeniem i lekarze poza morfina namawiaja na amputacje czy nie ma mozliwosci uratowania konczyny .bol jest bardzo silny nie pomagaja leki przeciwbolowe i antybiotyki

Mariusz pisze...

Witam. Ze mną jest taki problem, jakiś tydzień temu bolały mnie żebra z prawej strony, ból ten przeszedł w stronę nerek z następnie do brzucha. Po ustąpieniu tego bólu pojawiła mi się wysypka, właśnie w tych miejscach. Są to purchle wypełnione wodą, z czasem niektóre pękają i robią się strupy a niektóre wypełniają się krwią. Ogólnie to boli, piecze, swędzi i poruszam się jak paralityk. Mam tez temperaturę 37,5-38,5, mokry kaszel. Z tego co szukałem w internecie to możne być pokrzywka na zimno - tylko ze powinna szybko znikać a ja mam wrażenie ze się coraz bardziej rozrasta. A wniosek taki mi się nasunął, bo zauważyłem że ciągnie zimne powietrze z dworu z lewej strony mojego łóżka, a wszystkie objawy właśnie mam z lewej strony. Proszę o poradę co z tym zrobić, nie mam kiedy iść do lekarza, z resztą ciągle maja terminy zajęte a ja chciałbym się tego pozbyc. W razie potrzeby mogę podesłać zdjęcie. Pozdrawiam Mariusz

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. nie wiem jak jest dokladnie sytuacja z noga meza, ale jesli leczacy go chirurdzy nie widza innej niz amputacja mozliwosci to ciezko mi mowic, ze jest inaczej. w dzisiejszych czasach dostepne sa calkiem niezle protezy i nawet po amputacji obydwu nog mozna sobie calkiem swietnie radzic. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi mariuszu. rozumiem, ze zarowno Ty jak i lekarze jestescie zajeci, jednak w tym przypadku warto sie wybrac do lekarza. wydaje mi sie, ze moglby to byc polpasiec, wiec warto by ktos to obejrzal. pzdr

Mariusz pisze...

Witam. Bardzo dziękuję za pomoc. Zmotywował mnie Pan do wizyty u lekarza, na szczęście bez zapisywania się zostałem przyjęty na miejscu :) Dostałem skierowanie do szpitala, ze względu na zaawansowany stan choroby. Jak mój organizm sobie z tym poradzi to będzie super, a jak nie to będę musiał kontynuować leczenie w szpitalu. Gratuluje trafnej diagnozy - półpasiec. Jeszcze raz dziękuję, bo pewnie bym do lekarza za prędko nie poszedł a wtedy to pewnie kaplica :) Pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

drogi mariuszu, dziekuje za komentarz. dobrze wiedziec, ze jestem czasem w stanie pomoc, no i oczywiscie, ze odgadlem diagnoze bez ogladanie twej skory ;) polpasiec rzadko bywa smiertelny, moze pozostawic dluzej trwajace nerwobole; warto sie jednak zastanowic z czego wynika spadek Twej odpornosci. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,
na wstepie prosze przyjac najserdeczniejsze zyczenia Swiateczne:)
Panie doktorze od kilku dni mam zolto pomaranczowy jezyk, nic mnie nie boli, jakiews dwa trzy mce temu robilam badania wlacznie z usg brzucha i wszystko bylo w porzadku. Troche sie tym przejelam bo zdarzylo sie to pierwszy raz. Nie jest to osad ale poprostu zolty jezyk.
Pozdrawiam
Aga

Wiktor (victor) pisze...

droga ago. dzieki za zyczenia. jesli nie masz innych objawow to zolta barwa jezyka najprawdopodobniej wynika ze zjedzenia czegos co w ten sposob go zabarwilo i pewnie teraz jest juz ok ;) pzdr

Anonimowy pisze...

Panie doktorze od kilku dni mam zolto pomaranczowy jezyk, pierwszy raz zdarzylo sie cos takiego. Nic mnie nie boli nie mam problemow zoladkowych ale martwie sie tym... badania wlacznie z usg brzucha sprzed 3 mcy sa dobre. Czym moze byc to spowodowane. Bardzo prosze o porade. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

przepraszam ze napisalam drugi raz ale nie moglam znalezc swojego poprzedniego posta. Jezyk dalej jest zolty to 4 dzien ale nic mnie nie boli. Jedyne co mi przychodzi do glowy to to ze od miesiaca codziennie jem 2x2 rutinoscorbiny.. moze od tego...
pozdrawiam serdecznie

Ania pisze...

Witam.mieszkam w wielkiej brytanii i dzis moje dzieci-5-letnie i 10miesieczne dostali wezwanie na szczepienie przeciw wirusowi H1N1.ja jednak boje sie tej szczepionki.dodam,ze dwa miesiace temu przeszly grype i mlodszy wowczas dostal lek tamiflu.teraz dzieci sa zdrowe.czy zdecydowac sie na szczepienie?czy ta szczepionka napewno jest dobrze przebadana i bezpieczna?z gory dziekuje za porade- Ania.

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. tak jak podejrzewalem w odpowiedzi na poprzednie pytanie, bardzo prawdopodobne, ze jest to cos co spozywasz, gdyz jezyk raczej w inny sposob nie zabarwia sie na zolto, jesli wspominasz rutinoscorbin szansa na to jest jeszcze wieksza. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. na prawde nie jestem pewien co Ci odpowiedziec, decyzje musisz podjac sama. oficjalnie szczepionka jest przebadana, gdyz wczesniej testowano bardzo podobna, nie slyszalem tez o przypadkach ciezkich komplikacji wystepujacych po szczepionce, ale dokladnych badan na ten temat jeszcze nie mamy. jesli dziecko jest narazone na kontakty z wieloma osobami i ciezko przechodzi infekcje to raczej warto zaszczepic. pzdr

sylwia pisze...

Witam, prosze o porade na temat zdrowie dziadka..
72lata, otyly ,cukrzyca (3 razy insulina w zastrzyku dziennie) ,
jakies 2lata temu na jego nogach pojawilo sie zaczerwienienie potem opuchlizna a nastepnie doszly rany, wyglada to okropnie... jakis miesiac temu to samo pojawilo sie tez na stopch podeszwach.. stosowal mascie i nic..
w szpitalach albo mowia ze niewiedza i odsylaja do domu albo mowa ze wina diety i tez do domu.. dziadek naprawde cierpi,chodzenie sprawia mu bol.. do tego pol roku temu mial zawal mozgu od tamtej pory ma dodatkowo straszne zawroty glowy ktore koncza sie upadkiem....
dziekuje
sylwia.wk@interia.pl

Anonimowy pisze...

Dzień dobry, od początku listopada mam powiększone węzły chłonne na szyi, pod pachami a od jakiś 3 tyg również przyuszne i ból uszów. Przyjmowałam Aulin oraz antybiotyk, dostałam skierowanie do laryngologa i dostałam alliofil oraz dentostep, nic nie pomaga nadal czuję dyskomfort, lekki ból oraz powiększenie węzłów. Wyniki morfologi: granul. kwasochłonne 7%( norma 21lat- 0,0-6,0%, hematokryt- 35,4%(norma 37-48%, mocz mętny, żółty, nieliczne szczawiany wapnia, nieliczne bakterie, leukocyty 0-2 w pw. Nie wiem co mam na ten temat myślec, kuracja się skończyła a ja nadal odczuwam ból.

Wiktor (victor) pisze...

droga sylwio, nie odpowiadam na maile, tak by inni mogli skorzystac z odpowiedzi. dziadek ma owrzodzenia, prawdopodobnie wynikajace z kiepskiego stanu naczyn krwionosnych, w zwiazku z innymi chorobami (cukrzyca, otlylosc, zapewne wysoki cholesterol). warto by sprawdzic czy owrzodzenia wynikaja z niedokrwienia czy z zastoju zylnego, gdyz postepowanie jest inne w roznych przypadkach. wiekszosc internistow powinna poradzic sobie z tym problemem, jesli nie to sa lekarze specjalizujacy sie w tej dziedzinie. w zwiazku z ogolnym kiepskim stanem zdrowia dziadka nie spodziewalbym sie cudownej poprawy, stan nog moze sie pogarszac, jednak z pewnoscia regularne zmiany opatrunkow i leki na objawy (przeciwbolowe i poprawiajace stan naczyn) moga przyniesc pozytywny skutek. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. wyniki, ktore podajesz sa praktycznie normalne. masz objawy zakazenia ukladu moczowego, np pieczenie przy oddawaniu moczu? w kazdym razie nie spowodowaloby to powiekszenia wezlow chlonnych w wymienionych przez Ciebie rejonach. musze przyznac, ze trwa to juz podejrzanie dlugo i wybral bym sie z powrotem do lekarza rodzinnego, aby przemyslec czy przyczyny inne niz infekcja sa prawdopodobne. pzdr

ANETA pisze...

Witam Panie Doktorze, mój mąż od dwuch tygodni wymiotuje po każdym posiłku ,nie chce iść do lekarza ,twierdzi że zatruł się czyms pewnie .Bardzo się niepokoję.Jakiej choroby moga być obiawy wymiotów w tak długim czasie.Pozdrawiam i dziękuje.

Wiktor (victor) pisze...

droga Aneto. wymiotowanie przez 2 tygodnie oznaczac moze cos powaznego, niestety przyczyn moze byc sporo, wiec wymaga to badan. nadal przyjmuje plyny? na pewno warto sprawdzic czy w wyniku wymiotow nie doszlo do powazniejszych zaburzen elektrolitowych. stanowczo polecam wizyte u lekarza lub jesli maz nie wyglada za dobrze, jest ospaly etc to w szpitalu. pzdr

Anonimowy pisze...

Ponownie przesyłam zapytanie odnośnie powiększonych węzłów chłonnych( wcześniejsze pyt. poniżej). Ponownie zrobiłam badnie moczu i krwi wyniki są następujące:monocyty 10%(norma 2-8),hematokryt 36,8%(37-48), hemoglobina11,6%(12-16), MCH 26,7%(27-34), mocz: nabł. płaskie:1-2 wpw, poj.zlepy w preparacie, leukocyty: 8-12wpw, śluz: niel.p.śluzu. Dodam również że boli mnie głowa, okolice powiększonych węzłów także pachwinowe, ból promieniuje do lewego uda, a także kręgosłup oraz kark. Nie miałam infekcji oraz nie odczuwam pieczenia podczas oddawania moczu.Proszę o w miar ę szybką odpowiedź.Dziękuję serdecznie.



"Dzień dobry, od początku listopada mam powiększone węzły chłonne na szyi, pod pachami a od jakiś 3 tyg również przyuszne i ból uszów. Przyjmowałam Aulin oraz antybiotyk, dostałam skierowanie do laryngologa i dostałam alliofil oraz dentostep, nic nie pomaga nadal czuję dyskomfort, lekki ból oraz powiększenie węzłów. Wyniki morfologi: granul. kwasochłonne 7%( norma 21lat- 0,0-6,0%, hematokryt- 35,4%(norma 37-48%, mocz mętny, żółty, nieliczne szczawiany wapnia, nieliczne bakterie, leukocyty 0-2 w pw. Nie wiem co mam na ten temat myślec, kuracja się skończyła a ja nadal odczuwam ból."

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. wyniki krwi, ktore przedstawiasz sa na granicy normy i nie maja zadnego znaczenia. zwiekszona ilosc leukocytow w moczu moglaby wskazywac na infekcje ukladu moczowego, ale raczej mialabys objawy i te wezly chlonne by sie nie powiekszyly. jesli niemalze nie masz innych objawow a wezly chlonne dalej powiekszone wybierz sie z powrotem do lekarza rodzinnego. pzdr

Anonimowy pisze...

I want not acquiesce in on it. I assume warm-hearted post. Especially the appellation attracted me to review the sound story.

Anonimowy pisze...

Panie doktorze pisalam juz w banalnej sprawie zoltego jezyka, ale mimo ze minelo kilka tygodni, zabarwienie jeste mniej lub bardziej intensywne. Nie odczuwam specjlanych dolegliwosci ale wyglada to poprostu dziwnie i nie estetycznie. W internecie czytalam ze zolty jezyk to objaw problemow pokarmowych albo watroby, ale na razie nic mnie nie boli, wiec skad taki kolor? Nie spozywalam ostatnio nic co daloby pomaranczwow zolty nalot...
Dziekuje za cierpliwosc i pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

don't know how to comment. positive thinking in hard circumstances makes us feel better, planning to bulid weblog on mental health in english. cheers

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. jezeli martwisz sie o watrobe, to mozesz zrobic badania krwi, to zolte zabarwienie wystepuje w innych miejscach - skora, biala czesc oka?? jesli nie to malo prawdopodobne by byla to watroba. jesli bardzo sie tym martwisz to wybierz sie do lekarza, moze po obejrzeniu bedzie w stanie wyjasnic co to jest, pzdr

Lukasz pisze...

Witam serdecznie!
Od pewnego czasu mam takie uczucie zimna w gardle, takiej jakby... słabości. Nie jest to zgaga, ponieważ znam dobrze uczucie zgagi i to nie jest to. To bardziej przypomina taki stan, jak miałem wiele lat temu, kiedy pobierano mi krew i mdlałem a po omdleniu (i chyba przed, nie pamiętam już) pojawiało się podobne uczucie. Ale teraz nie mdleję. Mam to od 3 dni - nasila się wieczorem i wówczas zaczyna mnie boleć głowa (taki tępy, rozlany ból). Dodatkowo mam takie uczucie, jakby "kluchy w gardle", ale nie towarzyszą temu objawy przeziębieniowe. Drętwieją mi dłonie (zwłaszcza w nocy). Mam dość niskie ciśnienie" 100/60 do 120/80, marzną mi stopy i dłonie, ważę 67 kilo, 172 cm wzrostu, szczupła sylwetka (dodam, że jestem płci męskiej :) ). Przyjmuję lek antydepresyjny: Aurorix (moklobemid). Kontaktowałem się telefonicznie ze swoim lekarzem-psychiatrą, ale on stwierdził, że nie mogą to być objawy uboczne leku, że najprawdopodobniej to są nerwy. Byłem u kardiologa - stwierdził objawy nerwicowe, ale nie robił żadnych dodatkowych badań. Nigdy jednak nie reagowałem w ten sposób na stres. Nie mam też duszności, uderzeń gorąca, bóli w klatce piersiowej. Co prawda Od 2 tygodni boję się, że wywołałem u siebie efekt tyraminowy - miałem zaburzony sen, nad ranem leciała mi krew z nosa (powtórzyło się to dzień później), ale ciśnienie miałem rano normalne (może lekko podwyższone, wykonałem pomiar: 120/80 manometrem sprężynowym). Moklobemid jest selektywnym i odwracalny MAO a w ulotce jest napisane, że z tego względu (a także, jeśli został przyjęty po jedzeniu), to efekt nie powinien wystąpić, ewentualnie mieć bardzo łagodny przebieg. Przyjmuję moklobemid od 2 miesięcy, jem produkty zawierające umiarkowaną ilość tyraminy (oczywiście nie przesadzam z ilości), np. mięso i nic mi się nigdy po nim nie działo. Nie mam zaburzeń widzenia i utraty świadomości. Wykonałem EKG spoczynkowe - w normie. Co może być przyczyną moich dolegliwości? CO, OPRÓCZ NERWICY?

Anonimowy pisze...

Nice post and this enter helped me alot in my college assignement. Say thank you you on your information.

Wiktor (victor) pisze...

drogi lukaszu. niestety musze sie zgodzic z innymi lekarzami, wiekszosc objawow wyglada na pochodzenie nerwowe. jesli chcesz sie upewnic, ze nie dzieje sie nic innego moznaby sprawdzic poziom hormonow tarczycy, jednak wydaje mi sie, ze bedzie on normalny. czy w Polsce poza lekami oferuje sie rutynowo psychoterapie w depresji? pzdr

Anonimowy pisze...

Opulently I agree but I dream the list inform should acquire more info then it has.

Anonimowy pisze...

Well I assent to but I about the brief should secure more info then it has.

Arwa pisze...

Witam
mam problem wynikający ze sztywnienia mięśni objawiające się tym , że jak idę po schodach to nie mogę dać następnego kroku do góry, tak mam sztywną nogę, nie mogę biegać ,bo jak zacznę bieg to się przewracam , jeżeli zacisnę mocno pięść to potem nie mogę przez chwilę wyprostować palców . Kiedy już się "rozchodzę" to jest ok , wystarczy jednak ,że przez chwilę postoję lub usiądę i problem wraca . Mam 34 lata i problem ten prześladuje mnie już od dawna .

Arwa pisze...

Witam
mam problem wynikający ze sztywnienia mięśni objawiające się tym , że jak idę po schodach to nie mogę dać następnego kroku do góry, tak mam sztywną nogę, nie mogę biegać ,bo jak zacznę bieg to się przewracam , jeżeli zacisnę mocno pięść to potem nie mogę przez chwilę wyprostować palców . Kiedy już się "rozchodzę" to jest ok , wystarczy jednak ,że przez chwilę postoję lub usiądę i problem wraca . Mam 34 lata i problem ten prześladuje mnie już od dawna , proszę pomóżcie !!!

Arwa pisze...

Witam
mam problem wynikający ze sztywnienia mięśni objawiające się tym , że jak idę po schodach to nie mogę dać następnego kroku do góry, tak mam sztywną nogę, nie mogę biegać ,bo jak zacznę bieg to się przewracam , jeżeli zacisnę mocno pięść to potem nie mogę przez chwilę wyprostować palców . Kiedy już się "rozchodzę" to jest ok , wystarczy jednak ,że przez chwilę postoję lub usiądę i problem wraca . Mam 34 lata i problem ten prześladuje mnie już od dawna , proszę pomóżcie !!!

Majk pisze...

Witam Pana Doktora.
Mam taki problem: udałem się ostatnio do dermatologa (któa skierowała mnie do na mykologie do Poznania) w celu zbadania (jak się potem okazało) tylko uszkodzonych płytek paznokciowych w pluchach. Ten problem mam od półtora roku - plamy zmieniały lekko swoje położenie - raz są większe raz mniejsze i bardzo nieregularne. Jak wyczytałem z kartki z wynikami - było to badanie na bakterie i grzyby bodajże (?) czyli po prostu pani mi obcięła po kawałku każdego paznokcia i wynik wyszedł negatywny. Zmierzając do sedna - wyczytałem (zupełnie przez przypadek) w Internecie, że moja sytuacja jest b. podobna do czerniaka. Tzn. plamy nie znikają z biegiem czasu, są czarne, a panokcie zgrubione.Zapomniałem dodać, że na początku plamkę miałem tylko na jednym paluchu, po jakimś czasie (ok. 1 miesiąc) pojawiłą się na drugim. Dotychczas byłem utwierdzony w przekonaniu, że to wina butów (i oby tak rzeczywiście było), ale jak przeczytałem ten art. o czeraniaku, to naprawdę się boję.
Ale znowu patrząc na mój wiek: 16 lat. Nie chce mi się wierzyć, że świeżo po ukończeniu piętnastki mógł mnie dopaść złośliwy nowotwór (nie wliczając białączki, która niestety jest chyba plagą). No i nie chce mi się wierzyć, że pani dermatolog i pani mykolog mogłyby taką możliwość ot tak wykluczyć.
Na koniec dodam, że do niedawna uprawiałem bardzo czynnie kosza, od niedwna juz mniej czynnie.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Majk pisze...

I przepraszam za drobiazgowość, ale już taki jestem :)

Wiktor (victor) pisze...

drogi ARWA. przepraszam za opozniona odpowiedz, ale na urlopie nie mialem dostepu do netu. jesli nie jest to na pewno sztywnienie stawow a miesni warto sprawdzic pewne wyniki krwi, w tym przypadku zaczalbym od poziomu wapnia i hormonow regulujacych jego poziom, tez magnezu. niski poziom wapnia moglby tlumaczyc Twe objawy. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi majku. dziekuje za szczegolowy opis, jest bardzo przydatny. trudno jednoznacznie wypowiadac sie na ten temat bez zbadania, jednak tak jak sam podejrzewasz szansa, iz jest to czerniak zlosliwy jest bardzo niewielka, tez wydaje mi sie, ze pani dermatolog nie wykluczylaby takiej mozliwosci zbyt latwo. jeszcze trudniej powiedziec jednoznacznie czym jest Twoj problem, wspominasz granie w kosza, czy mozliwe, ze dochodzi do mechanicznego uszkodzenia palcow/paznokci i malych krwawien? one moga przybierac czarwy kolor jesli znajduja sie pod paznokciem. niestety w tym przypadku wiecej skorzystasz z pomocy nie-internetowego doktora. pzdr

Majk pisze...

Dziękuję za odpowiedź.
Tak, możliwe, że dochodzi do lekkich uszkodzen, które odnawiają uszkodzenie, lecz zapomniałem dodać b. ważnej sprawy: raz już mi zszedł panokieć z jednego palucha (wskutek uderzenia) a mimo to plamka się utrzymała. Nie widziałem co było pod panokciem, gdyż to dopiero nowy paznokieć wypierał od dołu stary... widziałem tylko tyle, że było tam coś czarnego..

:( pisze...

witaj, rozbil mi się na podłodze w łazience termometr no i rtęc wylala sie.Pozbierałam papierem kuleczki do szklanego pojemnika. Mam nadzieje ze juz nic nie zostalo. Przewietrzylam pomieszczenie i odniose to do apteki. Czy mam cos jeszcze zrobic czy to jest niebezpieczne na zdrowia jezeli cos tam gdzies zostalo.Przepraszam moze to głupie pytanie ale troche spanikowałam. dzieki za odp :)

Wiktor (victor) pisze...

drogi majku. jedyne co pozostaje to obserwowac czy sie nie powieksza i zmienia, jednak jak juz wspominalem prawdopodobienstwo czerniaka jest bardzo znikome. pzdr

Majk pisze...

Dziękuję Panu za odpowiedź i życzę zdrowia.

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie :( jezeli wiekszosc rteci pozbierasz i przewietrzysz pokoj to minimalne ilosci nie powinny wywolac zadnych negatywnych skutkow. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze niedawno miałam zrobine badania krwi, powodem badania byl nieustajacy ból połowy głowy i jedynie mam podwyższone OB (18)i obniżone MCH (26,2) Reszta wyników jest w normie. Chciał bym się dowiedzieć jaki może być powód takiego wyniku i czy jest to groźne.
Z góry dziękuje i pozdrawiam

Anonimowy pisze...

[B]NZBsRus.com[/B]
Dont Bother With Idle Downloads Using NZB Downloads You Can Swiftly Search High Quality Movies, Games, MP3 Singles, Software and Download Them at Fast Speeds

[URL=http://www.nzbsrus.com][B]NZB[/B][/URL]

Wiktor (victor) pisze...

drog anonimie. powodow podwyzszenia OB jest niestety bardzo wiele, infekcje, stany zapalne zarowno grozne jak i blache przypadlosci. niskie mch mogloby oznaczac niedobor zelaza,lub inne mniej czeste rzeczy ale jesli nie towarzyszy mu anemia to nie ma sie co przejmowac. proponuje wrocic do lekarza i zapytac co podejrzewal zlecajac OB. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie doktorze po raz drugi mam ten sam problem. Zawsze przed okresem mam problemy ze skora ale znowu zrobilo mi sie bolesne zgrubienie miedzy oczami przy lewym oku. Jest to naprawde rozlegla gulka tak na 1cm. Ostatnioskonczylo sie antybiotykiem z pencylina, ale wtedy po dwoch dniach mialam spuchniete oko i policzek. Co moge zrobic zeby uniknac tej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. jezeli zgrubienie jest podobne do poprzedniego, bolace, zaczerwienione t owybierz sie do lekarza po antybiotyk lub naciecie, szczegolnie ostroznie jesli jest to blisko oka. trudno jest zapobiegac tego typu problemom, poza ogolnym dbaniem o skore i zdrowie. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie doktorze dopiero w sobote wieczorem bede w Polsce, czy moge tak dlugo zwlekac z pojsciem do lekarza, zwlaszcze ze bol promieniuje i generalnie zaczyna bolec glowa:( ehh taka mala rzecz a tak utrudnia zycie.

Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. trudno odpowiedziec na twe pytanie, jesli masz mozliwosc by jutro ktos to objrzal to polecam tak zrobic, w przeciwnym wypadku bedzie to zapewne dopiero po weekendzie. bol glowy moglby byc grozny gdyby razilo Cie swiatło i mialabys sztywny kark, mozliwe ze po prostu nalozyl sie w czasie. pzdr

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Doktorze,

kobieta w wieku 52 lat od pewnego czasu (ok. miesiąca) odczuwa swego rodzaju "trzaski", jako ich lokalizację podaje ogólnie głowę. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek, kiedyś również jej się to zdarzało. Trzaskanie pojawia się przy niektórych ruchach wykonywanych głową, nie powoduje znacznego dyskomfortu i nie wiąże się z innymi dolegliwościami/objawami. Co może być przyczyną takiego stanu?

Pozdrawiam serdecznie,
M.

Anonimowy pisze...

Witam. Bardzo prosiłabym o poradę, ponieważ ogranicza mnie swoboda czasu i nie mogę wybrać się do lekarza w obecnej chwili. Od kilku dni coś kłuje mnie w piersi (nawet podczas oddychania) - dokładniej w sutku. Ból jest dość przeszywający, idzie od sutka wgłąb piersi. Dokładnie tak, jak gdybym wbiła sobie szpilkę w sam jego środek. Nigdy nie zdarzyło mi się coś takiego.
Czy to jakiś niepokojący objaw?
Chciałabym zaznaczyć również, że nie jestem po porodzie i nie biorę antykoncepcji. Z góry dziękuję uprzejmie. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Witam. Bardzo prosiłabym o poradę, ponieważ ogranicza mnie swoboda czasu i nie mogę wybrać się do lekarza w obecnej chwili. Od kilku dni coś kłuje mnie w piersi (nawet podczas oddychania) - dokładniej w sutku. Ból jest dość przeszywający, idzie od sutka wgłąb piersi. Dokładnie tak, jak gdybym wbiła sobie szpilkę w sam jego środek. Nigdy nie zdarzyło mi się coś takiego.
Czy to jakiś niepokojący objaw?
Chciałabym zaznaczyć również, że nie jestem po porodzie i nie biorę antykoncepcji. Z góry dziękuję uprzejmie. Pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

droga M. trzaski moga wynikac z wielu rzeczy. jako pierwsza sprawdzilbym czy nic nie dzieje sie z uszami. czesto niestety trzaski nie sa latwe do wyleczenia, zobacz jeden z wczesniejszych artykolow o tinitusie. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. czy sutek/piers sa jakos zmienione, zaczerwienione, jakas wydzielina? mialas jakis uraz piersi? jest tu niestety zbyt wiele niewiadomych i jesli bol sie nasila polecalbym wizyte u lekarza. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam. Zwracam sie z prozba o porade,od około miesiaca odczówam gniecenie i klucie w klatce piersiowej,oraz uczucie zgagi. Nie mieszkam w Polsce na stale ale podczas ostatniego pobytu zdecydowałam sie na wizyte u lekarza. Lekarz przypisał mi lek ortanol 20 plus. Dolegliwosci ustały i czułam sie swietnie. Niestety po przybyciu do Usa zaczełam odczówac te dolegliwosc ponownie ale teraz odczówam równiez zawroty głowy i obrzek w gardle. Przeczytałam na ulotce ortanolu ze moga to byc działania nieporzadane. Odstawiłam lek ale nadal czuje obrzek w przełyku oraz gniecenie w klatce piersiowej. Nie wiem czy obrzek w przełyjku nie moze byc zwiazany równiez z tym ze rosnie mi zab 8. Nie wiem co robic zaówazyłam ze dolegliwosci pojawiaja sie po jedzeniu. Bardzo prosze o porade z góry dziekuje i pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie z usa. w ulotkach niestety trzeba podac wszystkie mozliwe dzialania niepozadane nawet gdyby pojawialy sie one bardzo rzadko, tak jak te opisywane przez Ciebie. jest wiec duza szansa, ze to nie lek wywoluje te objawy. jesli chodzi o gniecenie w klatce piersiowej to typowy objaw refluksu, wiec raczej kontynuowalbym przyjmowanie omeprazolu. pzdr

Anonimowy pisze...

czy Pan Doktor jeszcze działa? :)
problem mam co najmniej dziwny, ale ani trochę przyjemny.
otóż mam nierówne strony ciała, widać to zwłaszcza od bioder w dół. uda, łydki jeszcze jakoś zniosę (chociaż mam problem z butami, bo prawa strona jest większa i da się to odczuć), ale najbardziej "dokuczają" mi pośladki... widać to bardzo... mam tak od paru lat? może miałam przez całe życie..
nie wiem, co mogło być tego przyczyną, ale też nie wiem, jak się tego pozbyć...bo wstyd mi wyjść między ludzi (np. basen, plaża) mając lewą stronę dobrą, a prawą przeogromną....

Wiktor (victor) pisze...

witaj anonimie. jeszcze dzialam, choc nie zawsze mam czas szybko odpowiedziec i dawno nie napisalem nowego posta. przyznam, ze problem jest nietypowy. jesli tak jest od urodzenia to najprawdopodobniej taka Twoja uroda, mozesz probowac wykonywac cwiczenia jednej strony ciala aby zminimalizowac roznice. warto zapytac kogos innego co sadzi o dysproporcji, gdyz sami czesto wyolbrzymiamy takie zjawiska. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam Panie doktorze
Mam taki problem: kilka dni temu pojawily sie u mnioe na brzuchu trzy bladorozowe plamki, nieco wypukle. Z kazdym dniem zaczelo ich przybywac, glownie na brzuchu, plecach i dzisiaj nawet kilka na rekach. Co niektore plamki maja postac jakby poparzenia pokrzywa. Ale z tego co wyczytalam, to raczej nie jest pokrzywka, pomimo wygladu i swedzenia. Nigdy nie bylam na nic uczulona i choroby wieku dzieciecego rowniez przechodzilam. Nie wiem skad sie to u mnie wzielo i czym to jest.
Bardzo prosze o pomoc. Dzieki
KAMILA

Wiktor (victor) pisze...

droga kamilo. zmiany na skorze zazwyczaj wymagaja obejrzenia aby moc powiedziec czym sa i co zastosowac. z opisu nie wynika nic charakterystycznego, wiec polecam wybrac sie z tym do lekarza. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam, ja mam taki problem ponieważ od pewnego czasu czyli jakieś pół roku moja miesiączka występuje dwa razy w miesiącu, w odstępach 2 tygodnie lub mniej, byłam z tym u ginekologa jednak on przepisał mi jakieś tabletki lecz to nic nie pomaga miałam także zrobione USG ale nic nie zauważył niepokojącego. czym może być spowodowany taki częsty okres? proszę o jakąś rade. Avril

Unknown pisze...

Witam. Mój tato ma mały problem, ale go bagatelizuje i nie wiem, czy powinnam nalegać na wizyte u lekarza. Ok.3 lata temu miał wypadek na nartach, upadł i uderzył się mocno. Prawdopodobnie doszło do złamania żeber, ale nie poszedł do lekarza, wszystko się zagoiło, ból minął. Jednak w tym miejscu od tamtego czasu ma widoczne wybrzuszenie. Wygląda to na mięsień, gdyż podczas skurczu mięśni brzucha, on również się napina. Czy to może być zwykle powikłanie po urazie, czy może jakiś poważniejszy guz? Dodam tylko, że nic go nie boli, owe wybrzuszenie nie rośnie, nie zmienia kształtu od 3 lat, Tato jest w ogólnej dobrej kondycji, morfologia również ok. prosze o pomoc. pozdrawiam :)

Unknown pisze...

Musze sprostować, gdyż wczoraj dowiedziałam się paru nowych faktów. To wybrzuszenie nie jest powikłaniem po wypadku, tato twierdzi, że ma je od zawsze. Zmiana ma ok 4cm średnicy i wystaje powyżej poziomu brzucha na ok 2 cm.Mówi, że nic się z nim nie dzieje, więc nie ma zamiaru iść do lekarza. Niedaleko tej zmieny, w łuku podżebrowym wyczuwalny jest guz. Który podobno jest nieprawidłową budową klatki piersiowej, równiez obecna od dziecinstwa.

Niepokoi mnie tylko ta zmiana, "mięsień". Czy to może być guz obecny pod mięśniami? chociaż taki podczas skurczu chowałby się. a ten twardnieje i staje się bardziej wyraźny...

Wiktor (victor) pisze...

droga avril. jesli prawdziwe miesiaczki wystepuja co dwa tygodnie jest to bardzo nietypowa sprawa. nie znam wszystkich informacji na twoj temat, ale zapewne ginekolog mial na mysli jakies zaburzenia hormonalne przepisujac Ci leki. tak jak powiedzialem on zna Cie lepiej i warto zapytac przy nastepnej wizycie. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga joanno. jesli to wybrzuszenie nie zmienia sie od 3 lat to najprawdopodobniej nie jest niczym groznym. czasem w miejscu uszkodzenia w wyniku 'naprawy organizmu' dochodzi do przerostu uszkodzonych tkanek i to najprawdopodobniej nastapilo w tym przypadku, warto obserwowac czy sie nie zmienia. pzdr

Anonimowy pisze...

Dzien dobry Panie Doktorze,
mam problem (moze powinnam sie cieszyc)ktory mnie nie pokoi.

Mam 28 lat i nie mam dzieci.
Kilka lat temu troche schudlam (ok 10 kg teraz moja waga jest w normie) i bardzo zmalaly mi piersi, trudno:)
Teaz waze tyle samo co po schudnieciu (waga utrzymuje sie od tych kilku lat) i od 3 mcy czuje ze mam mocno powiekszone piersi i mnie bola poza kilkoma dniami okresu (teraz juz bedzie 3 cykl) . Pamietam ze zawsze mialam bol piersi przed miesiaczka ale to bylo kilka dni. Teraz zaczyna sie to 2,5 tygodnia przed. Nie jestem tez w ciazy, nie uzywam tez tabletek antykoncpecyjnych ani innych lekow.. wyniki krwi z OB-4 sprzed kilku dni mam bardzo dobre. Czy powinnam sie niepokoic czy to poprostu jakas burza hormonow.

Pozdrawiam i zycze milej niedzieli
Aga

Wiktor (victor) pisze...

droga ago. najprawdopodobniej jest to 'burza hormonow' i poczekalbym przed sprawdzaniem wynikow poziomow hormonow plciowych, jezeli nie ustapi lub bol jest bardzo nieprzyjemny wybierz sie do lekarza. zadna wydzielina z piersi sie nie wydostaje? pzdr

Anonimowy pisze...

witam serdecznie
zwracam sie z porada dotycząca suplementacji bcca +witamina b6(aminokwasy ) czy możne ona powodować zawyżone wyniki laboratoryjne ?,pragnę zauważywszy iz miałem podwyższony cholesterol ok 300 trójglicerydy 280
mam 31 lat
nigdy nie miałem takich wyników ale boje się ze zaproponowany suplement możne podnieść wartości ww badan?
jestem na diecie która ma zmniejszyć zawartość wchłanianych tłuszczy
dziękuje za informacje
Darek

Wiktor (victor) pisze...

drogi darku.
nie slyszalem o takim wplywie tych suplementow, dieta niskotluszczowa tez powinna raczej spowodowac obnizenie wartosci cholesterolu i trojglicerydow. warto powtorzyc badania za okolo miesiac i jesli nadal beda podwyzszone to zdecydowanie sie tym zajac, jestes w mlodym wieku i tak wysoki cholesterol nie jest pozytywnym czynnikiem. pzdr

IWONA pisze...

Panie Wiktorze!!!!
Znalazłam ta stronkę przez przypadek
klikając w Google,jestem po prostu zrozpaczona i już nie wiem co mam robić:(

Historia mojej choroby zaczęła się 5 miesięcy temu:zaczął mi drętwieć duży palec u lewej nogi i siniec.W grudniu zauważyłam od spodu palca fioletowa plamkę wewnątrz i wtedy się zaczął ból przy chodzeniu tak silny ze chodzić się nie da i do tego palec jest siny.Musze zaznaczyć ze pracuje jako kelnerka wiec dużo chodzę ale to nie tylko przeszkadza mi w pracy ale i tez w życiu codziennym.Palec reaguje na niskie temperatury.Na przykład dzisiaj :poszłam pojeździć na rowerze (nie było tak zimno)i stopa mi zdrętwiała a palec do polowy zrobił się sino bialy:(nawet nie jeździłam długo 20 minut:(.
Dostalam skierowanie od mojego GP do Vascular Clinic.Polozyli mnie na tydzien do szpitala< zrobili wszyskie badania: Echo was normal,
heamatology review feel that this is not a thrombophilia,homocysteine,factor fact leiden, anticardiolipin, lupus anticoagulant prothrombin mutation, factor 8,and homocysteine,
protein s were all normal.However protein c is raised at 1.58(normal range is is 0.7-1.3)DVVRT0.80
Reumatology:normal
Wszpitalu podawali mi dozylnie iloprost infusion i teraz mam zastrzyki do robienia w domu:heparin.Czekam na badanie artegiogram.I znowu czekam.Po tygodniu terapi wcale nie jest lepiej.Do wtorku jestem na zwolnieniu i aż boje się wracać do pracy:(a lekarze nie wiedza co to jest.Moze pan mi jest w stanie pomoc bo jak tak dalej bedzie to strace prace a moze i palca.Mieszkam w Londynie .To moj email: bieleckaiwona@yahoo.com
Prosze o pilny kontakt.Ja juz naprawde nie wiem co mam robic:(

IWONA pisze...

Panie Wiktorze!!!!
Znalazłam ta stronkę przez przypadek
klikając w Google,jestem po prostu zrozpaczona i już nie wiem co mam robić:(

Historia mojej choroby zaczęła się 5 miesięcy temu:zaczął mi drętwieć duży palec u lewej nogi i siniec.W grudniu zauważyłam od spodu palca fioletowa plamkę wewnątrz i wtedy się zaczął ból przy chodzeniu tak silny ze chodzić się nie da i do tego palec jest siny.Musze zaznaczyć ze pracuje jako kelnerka wiec dużo chodzę ale to nie tylko przeszkadza mi w pracy ale i tez w życiu codziennym.Palec reaguje na niskie temperatury.Na przykład dzisiaj :poszłam pojeździć na rowerze (nie było tak zimno)i stopa mi zdrętwiała a palec do polowy zrobił się sino bialy:(nawet nie jeździłam długo 20 minut:(.
Dostalam skierowanie od mojego GP do Vascular Clinic.Polozyli mnie na tydzien do szpitala< zrobili wszyskie badania: Echo was normal,
heamatology review feel that this is not a thrombophilia,homocysteine,factor fact leiden, anticardiolipin, lupus anticoagulant prothrombin mutation, factor 8,and homocysteine,
protein s were all normal.However protein c is raised at 1.58(normal range is is 0.7-1.3)DVVRT0.80
Reumatology:normal
Wszpitalu podawali mi dozylnie iloprost infusion i teraz mam zastrzyki do robienia w domu:heparin.Czekam na badanie artegiogram.I znowu czekam.Po tygodniu terapi wcale nie jest lepiej.Do wtorku jestem na zwolnieniu i aż boje się wracać do pracy:(a lekarze nie wiedza co to jest.Moze pan mi jest w stanie pomoc bo jak tak dalej bedzie to strace prace a moze i palca.Mieszkam w Londynie .To moj email: bieleckaiwona@yahoo.com
Prosze o pilny kontakt.Ja juz naprawde nie wiem co mam robic:(

IWONA pisze...

Panie Wiktorze!!!!
Znalazłam ta stronkę przez przypadek
klikając w Google,jestem po prostu zrozpaczona i już nie wiem co mam robić:(

Historia mojej choroby zaczęła się 5 miesięcy temu:zaczął mi drętwieć duży palec u lewej nogi i siniec.W grudniu zauważyłam od spodu palca fioletowa plamkę wewnątrz i wtedy się zaczął ból przy chodzeniu tak silny ze chodzić się nie da i do tego palec jest siny.Musze zaznaczyć ze pracuje jako kelnerka wiec dużo chodzę ale to nie tylko przeszkadza mi w pracy ale i tez w życiu codziennym.Palec reaguje na niskie temperatury.Na przykład dzisiaj :poszłam pojeździć na rowerze (nie było tak zimno)i stopa mi zdrętwiała a palec do polowy zrobił się sino bialy:(nawet nie jeździłam długo 20 minut:(.
Dostalam skierowanie od mojego GP do Vascular Clinic.Polozyli mnie na tydzien do szpitala< zrobili wszyskie badania: Echo was normal,
heamatology review feel that this is not a thrombophilia,homocysteine,factor fact leiden, anticardiolipin, lupus anticoagulant prothrombin mutation, factor 8,and homocysteine,
protein s were all normal.However protein c is raised at 1.58(normal range is is 0.7-1.3)DVVRT0.80
Reumatology:normal
Wszpitalu podawali mi dozylnie iloprost infusion i teraz mam zastrzyki do robienia w domu:heparin.Czekam na badanie artegiogram.I znowu czekam.Po tygodniu terapi wcale nie jest lepiej.Do wtorku jestem na zwolnieniu i aż boje się wracać do pracy:(a lekarze nie wiedza co to jest.Moze pan mi jest w stanie pomoc bo jak tak dalej bedzie to strace prace a moze i palca.Mieszkam w Londynie .To moj email: bieleckaiwona@yahoo.com
Prosze o pilny kontakt.Ja juz naprawde nie wiem co mam robic:(

IWONA pisze...

Panie Wiktorze!!!!
Znalazłam ta stronkę przez przypadek
klikając w Google,jestem po prostu zrozpaczona i już nie wiem co mam robić:(

Historia mojej choroby zaczęła się 5 miesięcy temu:zaczął mi drętwieć duży palec u lewej nogi i siniec.W grudniu zauważyłam od spodu palca fioletowa plamkę wewnątrz i wtedy się zaczął ból przy chodzeniu tak silny ze chodzić się nie da i do tego palec jest siny.Musze zaznaczyć ze pracuje jako kelnerka wiec dużo chodzę ale to nie tylko przeszkadza mi w pracy ale i tez w życiu codziennym.Palec reaguje na niskie temperatury.Na przykład dzisiaj :poszłam pojeździć na rowerze (nie było tak zimno)i stopa mi zdrętwiała a palec do polowy zrobił się sino bialy:(nawet nie jeździłam długo 20 minut:(.
Dostalam skierowanie od mojego GP do Vascular Clinic.Polozyli mnie na tydzien do szpitala< zrobili wszyskie badania: Echo was normal,
heamatology review feel that this is not a thrombophilia,homocysteine,factor fact leiden, anticardiolipin, lupus anticoagulant prothrombin mutation, factor 8,and homocysteine,
protein s were all normal.However protein c is raised at 1.58(normal range is is 0.7-1.3)DVVRT0.80
Reumatology:normal
Wszpitalu podawali mi dozylnie iloprost infusion i teraz mam zastrzyki do robienia w domu:heparin.Czekam na badanie artegiogram.I znowu czekam.Po tygodniu terapi wcale nie jest lepiej.Do wtorku jestem na zwolnieniu i aż boje się wracać do pracy:(a lekarze nie wiedza co to jest.Moze pan mi jest w stanie pomoc bo jak tak dalej bedzie to strace prace a moze i palca.Mieszkam w Londynie .To moj email: bieleckaiwona@yahoo.com
Prosze o pilny kontakt.Ja juz naprawde nie wiem co mam robic:(

Wiktor (victor) pisze...

droga iwono. rozumiem Twoje zmartwienie. jedyne co przychodzi mi na myśl to choroba Raynauda, ale zapewne w vascular clinic o tym pomyśleli. Warto zaczekać na wynik angiogramu, jeśli tam nic nie będzie to zapewne jest to nieszkodliwe i leczyłbym wyłacznie objawowo bez obawy o utrate palucha. pzdr

Anonimowy pisze...

....

IWONA pisze...

dziękuje bardzo za pomoc i tak to nie jest ta choroba super pewnie ze nie ma sie czym martwic skoro nie moge chodzic i az mnie trzesie z bolu a tabletki przeciwbolowe nie pomagaja:)i ktos mi jeszcze mowi ze to nie problem dziekuje

IWONA pisze...

myslalam ze naprawde sie pan interesuje medycyna a nie tak jak reszta lekarzy ze jak nie wiedza to bagatelizuja sprawe:) pierszy i ostatni raz weszlam na takiego bloga:)dziekuje jeszcze raz:)

Wiktor (victor) pisze...

droga iwono. przykro mi, ze nie jestes zadowolona z mojej odpowiedzi. dziekuje ze rozumiesz ograniczenia pomocy przez bloga. zapewniam Cie, ze gdyby medycyna mnie nie interesowala nie tworzylbym tego bloga. staram sie bezinteresownie pomoc, lecz nie zawsze jest to mozliwe. pzdr

Anonimowy pisze...

Making money on the internet is easy in the underground world of [URL=http://www.www.blackhatmoneymaker.com]blackhat hacking[/URL], Don’t feel silly if you don't know what blackhat is. Blackhat marketing uses little-known or not-so-known ways to generate an income online.

Asia pisze...

witam, prosiłabym o poradę. Ostatnio przy okazji robienia jednego badania, zrobiłam sobie dodatkowo morfologie.I wyszły takie wyniki. Mam podwyższone tylko nieznacznie #LYMPH i %LYMPH. Czy w związku z tym byłoby wskazane pójść i pokazać te wyniki lekarzowi czy nie jest to konieczne ? mam 25 laty, w sumie to na nic nie choruje, mam tylko zaburzenia miesiączkowania, ale to raczej nie ma związku z tą sytuacją. Zdaję sobie sprawę, że na podstawie samych wyników bez zbadania pacjenta cięzko coś powiedziec, ale byłabym wdzięczna za odp. Dziękuje :)

WBC 6,7 K/ul (4,0-9,0)
%LYMPH 52,2 % (10,0-50,0)
%MID 5,9% (1,8-21,5)
%GRAN 41,9% (37,0- 80,0)
#LYMPH 3,5 K/ul (0,6-3,4)
#MID 0,4 K/ul (0.0-1,8)
#GRAN 2,8 K/ul (2,0-6,9)
RBC 4,32 M/uL (4,04-5,20)
HGB 12,9g/dl (12,2-16,0)
HCT 38,4% (37,7-47,0)
MCV 88,9 fL (80,0-97,0)
MCH 29,9 pg (28,0-34,0)
MCHC 33,6 g/dl (31,8-35,4)
RDW 13,3% (11,5-14,8)
PLT 225,0 K/ul (142,0-424,0)

Wiktor (victor) pisze...

droga asiu. w tym przypadku nawet bez zbadania pacjentki moge powiedziec, ze nie ma powodow do zmartwien, przedstawione wyniki sa na granicy normy i interpretowal bym je jako prawidlowe i nie wymagajace zadnej interwencji. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam Panie doktorze,

mam taki problem. Od dwoch dni boli mnie w klatce piersiowej. Czuje taki ucisk nie zwiazany z wysilkiem fizycznym czy oddychaniem, czasami mam ochote odkaszlnac. Pracuje teraz w miejscu gdzie do czyszczenia uzywa sie chloru. Przez kilka minut w pokoju wyraznie bylo czuc chlor (po kilku gdozinach zaczely sie moje dolegliwosci). W pomieszcznie pracuje tez kilka osob i dosc regularnie maja taka procedure (Laboratorium gdzie badamy komorki rakowe) wiec stezenie nie moze byc wysokie, nie wiem czy to ma zwiazek z moimi problemami. Zstanawiam sie tez czy to nie jakas forma nerwicy (bo z tym tez mam klopot). Nie mam w sumie innch objawow. Pozdrawiam serdecznie Ewa

Anonimowy pisze...

Dzień dobry
Mój problem jest trochę złożony, otóż od półtora tygodnia czuję się jakbym była pijana ;) tzn nie mam całkiem zachwiań równowagi, ale jestem trochę otumaniona, rozbita, wszystko jakby dzieje się "obok" mnie, do tego coraz częściej "rozjeżdża" mi się obraz, zaczynam podwójnie widzieć. I teraz moje pytanie - czy to może być reakcja na leczenie Arechiną? Zaczęłam leczenie dwa tygodnie temu, szczerze mówiąc nie chciałabym jej odstawiać bo mam wrażenie że na skórę działa pozytywnie - a już nic nie działało.
A może to jest jakiś problem z zatokami, tylko ja nie odczuwam ich bólu ani nie mam kataru, tylko chwilami odczucie jakbym miała zapuchnięte, odrętwiałe czoło i policzki nad górną szczęką i czuję ucisk u nasady nosa.
W tym momencie nawet nie wiem do jakiego lekarza się udać żeby sprawdzić czy to skutek uboczny leczenia czy jakiś inny problem a jedynie zbiegł się w tym czasie. A może ja tylko panikuję?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Monika

Wiktor (victor) pisze...

droga ewo. trudno jednoznacznie odpowiedziec czym jest ten bol w klatce piersiowej. jesli nie zwiazany jest z wysilkiem i nie promieniuje to bardzo mozliwe, ze wynika to z 'nerwicy'. jesli beda inne objawy lub sie nasili wybierz sie do lekarza. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga moniko. takie objawy moglyby wynikac z podawania arechin, dlatego wybralbym sie do lekarza, ktory lek przepisal. nie sa to objawy, ktore nalezy ignorowac, zalecam konsultacje jesli jeszcze nikogo nie widzialas. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam
Od wczoraj mam dziwne uczucie które pojawiało się już wcześniej,ale nigdy w takim nasileniu.Mam wrażenie że wkoło dużego palca u prawej nogi mam owinięty włos lub nitkę.Wrażenie to jest dość intensywne i pomimo moich zabiegów(masaż,wymoczenie stóp)nie znika.Czy to coś z kręgosłupem??
Mam 30 lat,ogólnie zdrowa
czasem stan zapalny z bólem kręgosłupa(po dźwignięciu) na odcinku L4 i L5
Pozdrawiam Karolina

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Doktorze,

kobieta w wieku 76 lat choruje na zaćmę, która w jednym oku doprowadziła do praktycznie całkowitego zmętnienia soczewki, a teraz zaczyna obejmować też drugą. Koniecznością staje się zabieg - najprawdopodobniej przeszczepienia soczewki, chociaż drugą może uda się potraktować np. fakoemulsyfikacją; oczywiście, ocenić to musi lekarz okulista.

Moje pytanie odnosi się jednak do czegoś innego - osoba ta podczas badania okulistycznego miała wkropione do oczu krople w celu rozszerzenia źrenic (podejrzewam atropinę) i uskarżała się na znaczny wzrost ciśnienia krwi (osoba ta leczy się na nadciśnienie). Czy krople mogły spowodować takie dolegliwości, a jeżeli tak, to czy istnieje jakaś inna możliwość przeprowadzenia takiego badania?

Dodam jeszcze, że obawiam się trochę zabiegu - biorę pod uwagę np. obciążenie psychiczne czy konieczność wcześniejszych szczepień przeciwko żółtaczce, chciałbym dopilnować, aby wszystko przebiegało wg jak najmniej inwazyjnych procedur.

Na końcu chciałbym serdecznie podziękować Panu Doktorowi za to, że znajduje czas i chęci na odpisywanie pacjentom. Niestety, pomimo niewątpliwie sporej liczby utalentowanych lekarzy, trudno dzisiaj spotkać na swojej drodze solidnego, potrafiącego trafnie postawić diagnozę i dobrać właściwe leczenie. Pańskie porady, pomimo, że posiadają charakter jedynie informacyjny, okazują się bardzo przydatne i już nieraz uspokoiły mnie oraz moich najbliższych.

Jeszcze raz dziękuję, życząc wszelkiej pomyślności i zawsze optymistycznego spojrzenia na rzeczywistość - M. :)

Anonimowy pisze...

witam,
mam taki problem, od 3 dni czuje ucisk w gardle. Jem i pije normalnie, ale przy połykaniu śliny czuje ten ucisk. Nie mam temperatury ani żadnych objawów przeziębienia, ogólnie czuje się dobrze. Nie mam pojęcia co to jest, ale zaczyna mnie to troszkę denerwować. Przy kichnięciu zabolało jakby mi ktoś gardło zdzierał, ale przy kaszleniu nic mnie nie boli i nic nie czuje. A przy ziewaniu czuje jakby coś tam było.
Co to może być i od czego, jak to leczyć, czy lepiej do lekarza.?
Gosia,
z góry dziękuje za pomoc :)

Anonimowy pisze...

Panie doktorze,
mam takie pytanie.
Narzeczony wrocil wlasnie z tygodniowej podrozy do nigerii. Przed wyjazdem zaszczepil sie na wszystkie konieczne i mozliwe rzeczy. Na malarie bierze specjalne tabletki. Nie ma zadnych objawow chorobowych poza maksymalnym zmeczeniem po podrozy... ale moje pytanie jest takie czy istnieje jakies zagrozenie dla mnie (bo ja zostalam w holandii i na nic specjlanego sie nie szczepilam). Czy mozna sie zarazic malaria przez czlowieka etc.

Pozdrawiam i bardzo dziekuje za odpowiedz
Kasia

Anonimowy pisze...

proszę o skasowanie maila jankro... w przedczwilą wysłanych postach

Wiktor (victor) pisze...

droga karolino. sorry, ze odpowiadam tak pozno. nie slyszalem jeszcze o uczuciu wlosa, ale potencjalnie mogloby to wynikac z kregoslupa tak jak inne zaburzenia czucia. specyficznego leczenia tez raczej nie ma, srodki przeciwzapalne, masaz i cwiczenia plecow moga pomoc. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga M. nie jest to typowy efekt uboczny atropiny, ale moze ona spowodowac 'poddenerwowwanie', ktore w efekcie podwyzszy cisnienie, moglo to byc jednak spowodowane czyms innym. generalnie nie jest to inwazyjna procedura, male naciecie i wymiana soczewki. dziekuje za reszte komentarza, sorki, ze akurat na ten komentarz musialas sporo czekac. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga kasiu. szczepienia powinny zabezpieczyc przed tym co mozliwe, chociaz nigdy nie gwarantuja one 100% ochrony. malaria raczej zaraza sie od moskitow, ale innych chorob nie mozna calkowicie wykluczyc. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi janiekropka.
wstrzymanie moczu -jesli jestes w stanie to robic, nie powinno wplynac zbyt negatywnie jesli zapalenie jest leczone, inne srodki nie sa potrzebne jesli przyjmujesz odpowiednie antybiotyki to szybko powinno przejsc. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi janie. skasowac musze calego Twego posta. w powyzszym komentarzu odpowiadam na temat czy powstrzymywanie oddawania moczu jest ok w zapaleniu pecherza moczowego. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze od dwoch dni mam nastepujacy problem. Skonczyl mi sie okres ale caly czas odczuwam bol (klocie i taki lekki nacisk) z prawej strony (podejzewam jajniki) brzych mam miekki ale czuje sie jakbym miala w nim balon, na pocztaku pomyslalam ze to wyrostek ale bol nie wzrasta i nie jest potwornie silny. Czy sa jakies metody ktorymi moge sobie pomoc sama, czy cos takiego wymaga konsultacji lekarza (i kiedy).
Pozdrawiam
Katarzyna

Wiktor (victor) pisze...

droga katarzyno. przepraszam, ze odpowiadam tak pozno, brak czasu i problemy z kompem. niestety bol brzucha w tej okolicy moze wynikac z kilku roznych przyczyn. jesli nie przechodzi wybierz sie do lekarza. zapalenie wyrostka jest zazwyczaj tak ostre, ze dzwonisz po karetke zamiast pisac pytania na blogu, ale wszystko jest mozliwe. pomocne sa zawsze srodki preciwbolowe, ale jesli proste nie pomagaja konsultacja lekarska wydaje sie sensowna. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,

zwracam się z następującym pytaniem: moja Babcia ma całkowity cholesterol na poziomie 270, co wiąże się z koniecznością jego obniżenia. Co powinna przede wszystkim zrobić? Myślałem o przyjmowaniu kapsułek omega-3, czosnku, Benecolu (sterole roślinne), siemieniu lnianym oraz przejściu na dietę niskocholesterolową zgodnie z ogólnymi, zdroworozsądkowymi zaleceniami. Tymczasem poważne źródła naukowe (Harvard School of Public Health) stwierdzają, że 30% cholesterolu pochodzi z naszej diety, a reszta jest syntetyzowana przez wątrobę, która, przy ograniczeniu przyjmowania cholesterolu z pożywienia, może zacząć go produkować jeszcze więcej. Pytanie: jakie jest najwłaściwsze rozwiązanie? Dodam, że Babcia je z reguły mało i jest szczupłą osobą.

Moje drugie pytanie: ta sama osoba ma OB na poziomie 28 i nieco podwyższony AspAT (38 przy normie 35). Czy w wieku 76 lat stanowi to powód do niepokoju? Odnotowano też lekko obniżony poniżej normy parametr MCHC i dość niskie poziomy innych, związanych z krwinkami czerwonymi (hematokryt, etc.) przy bdb poziomie żelaza. Czy można te wyniki jakoś poprawić?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. wszyscy sie odrobine roznimy, wiec warto sprobowac zmiany diety i aktywnosci fizycznej, jednak raczej nie obnizy to cholesterolu ponizej 200. po 2-3 miesiacach mozna sprawdzic jaka redukcja nastapila, jednak najprawdopodobniej mimo wszystko potrzebne beda leki. cholesterol niestety jest potrzebny w organizmie i owszem jest przez organizm sam syntetyzowany. wazna sprawa jest jednak to ze zmiany w diecie, trybie zycia i leki poprawiaja proporcje 'dobrego' do 'zlego' cholesterolu, gdyz to jest nawet wazniejsze niz sam poziom. samo OB niestety wiele informacji nie wnosi, jest odrobine podwyzszone, ale czy sa jakiekolwiek objawy? taki aspAT jest akceptowalny, jezeli wyniki krwinkowe rowniez tak niewiele odbiegaja od normy i nie ma objawow anemii to rowniez bym sie nie przejmowal. samo oznaczenie zelaza niestety nie jest pomocne, takie parametry jak tranferyna, ferrytyna czy zdolnosc wiazania zelaza sa duzo bardziej pomocne. pzdr

Anonimowy pisze...

Drogi Wiktorze mam troche dziwne pytanie.Ostatnio wyczulam takie "zgrubienia" mniej wiecej na wysokosci pachysymetrycznie 10 cm od srodka klatki piersiowej. nie jest to wyczuwalna kulka, a wlasnie takie szerokie zgrubienie, czy moga byc to jakies wezly chlonne czy tez poprostu wyczuwam kosci... wezlow pod pacha ani nigdzie indziej nie wyczuwam.

Pozdrawiam
Monika

Anonimowy pisze...

Witam Panie Doktorze,

Moje pytanie jest co najmniej paranoiczne, ale dla swojego spokoju pozwole sobie je zadac. Sprawa dotyczy zarażenia wirusem wzw typu B - czy mogło do niego dojsc w przypadku, gdy piłem z tej samej puszki co osoba zarażona, która 15 minut przed opisywana sytuacja wyciskała sobie pryszcza znajdujacego sie bezposrednio nad ustami? Pozdrawiam, Mateusz

Wiktor (victor) pisze...

droga moniko. trudno powiedziec jakie guzki wyczuwasz. jezeli bola lub powiekszaja sie albo po prostu potrzebujesz zapewnienia, ze wszystko ok - wybierz sie do lekarza rodzinnego, aby to zbadal, dlugo nie potrwa a bedziesz spokojna. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi mateuszu. szansa zakazenia w ten sposob jest minimalna. jesli matrwisz sie o mozliwosc zakazenia na inne sposoby szczepionka na wzw b zapewnia dobra ochrone. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,

mam prawie 20 lat i od początków okresu dojrzewania ten sam problem: zauważam u siebie ginekomastię, same piersi nie są zbytnio powiększone, ale sutki pozostają obrzmiałe, co wygląda bardzo nieestetycznie (obrzmienie to znika na chwilę pod wpływem zimna czy uszczypnięcia). Dodam, że nie mam żadnych objawów wahań hormonalnych, testosteron i kortyzol, jak i inne wyniki ogólnych badań krwi są w porządku. Nie jestem też otyły i nie mam nadwagi, chociaż faktycznie mógłbym trochę zredukować tkankę tłuszczową, szczególnie na brzuchu. Co poza tym mógłbym zrobić w takiej sytuacji, czy stosować jakieś maści albo inne metody? Chcę pozbyć się tego problemu bez uciekania się do liposukcji czy jakichkolwiek interwencji chirurgicznych. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, B.

Anonimowy pisze...

Do powyższego komentarza: wyglądają one mniej więcej tak, jak na zdjęciu po lewej (dodałem spacje w adresie, aby go nie usunięto):

ht tp: //www .plasticsurgery4u.c om/gynecomastia_gallery/thumbs/fullsize/tubular_puffy_nipples32_fs.jpg

Anonimowy pisze...

Witam, Panie Doktorze.
Mój problem przedstawia się następująco: kilka dni temu wydepilowałam pachy tak jak zwykle: maszynką jednorazówką i pianką. Później wybrałam się na basen i kulkugodzinne opalanie. Od tego czasu mam strasznie pieczące, swędzące, poodrażnione pachy, z czymś na kształt czerwonawej wysypki. Stosowałam na to tylko krem nawilżający, w nadzei, że samo się poprawi...
Czy mam iść do lekarza? Będzie on w stanie przepisać mi coś, co pomoże?
Dziękuję z góry za odpowiedź, pozdrawiam!
Monika

Anonimowy pisze...

Witam Panie Doktorze
Mojego tatę (50lat) od 2 tyg boli głowa. Lekarstwa jakie ma zapisane to Encorton, Rovamycine potem miał badanie głowy i ze nic nie pokojącego nie ma tylko zapisali nastepujace lekarstwa ponieważ ma coś z zatokami
Ketoconazole, Rovamycine, Ketifen WZF teraz ma gorączke 39 i boli go oprócz głowy gardlo i mówi że ogólnie źle się czuj. Głowa nadal go boli dlatego też zażywa tabletki przeciwbólowe głównie Ibum forte nalegałam z powodu gorączki żebyśmy pojechali do szpitala jednak tato nie chce jednak poczekam z 1h jesli gorączka mu nie spadnie to może uda mi się go przekonać aby pojechał. w zeszłym roku też go głowa bolała i 2 lata temu też. Co to może być bo to się jakby nawraca i wystąpuje własnie w czasie wakacji szczegolnie gdy jest bardzo ciepło tylko że nie miał nigdy w tym czasie gorączki i ogólnego osłabienia

Anonimowy pisze...

Witam
Mój tata (51 lat) a raczej jego zachowanie okropnie sie zmieniło. Czym to może być spowodowane? Trzy lata temu był pogodny, uśmiechnięty, owszem surowy i stanowszy, ale zupełnie inaczej niż teraz. Obecnie krzyczy na nas, wścieka się o byle mały drobiazg, łatwo wyprowadzić go z równowagi czy zdenerwować. Gdy kłóci się z mamą, traktuje ją zupełnie nie jak żonę, krzyczy na nią, wypomina jej wszystkie niedociągłości i pomyłki. Czasami mówi, że ktoś zrobił coś, a oskarzony jest całkowicie pewien, że tego nie zrobił w dodatku są świadkowie, którzy twierdzą to samo. Tata obwinia nas o wszystko, narzeka, że wśród jakich głupków przyszło mu żyć. Gdy chce się mu coś powiedzieć, zatyka uszy i mówi że nie będzie słuchał naszego jazgotu po czym wychodzi z pokoju i trzaska drzwiami. To nie jest tylko moja opinia. Wszyscy w domu (ja, mama i brat) zauważyliśmy, że dzieje się z nim coś złego. Czym to może być spowodowane? Czy da się jakoś temu zapobiec? Sama już nie wiem, czy jest to normalne zachowanie i po prostu zmienił swój charakter, czy jest to skutek przekwitania czy jakaś choroba? Bardzo proszę o radę. W razie problemów z odpowiedzią proszę o informację gdzie ewentualnie mogłabym zwrócić się o pomoc.
P.S.: Nie jest to na pewno spowodowane alkoholem, paleniem czy narkotykami bo tata nie używa tego typu używek.

Kadi.

Mój email: Kadi94@gmail.com

Wiktor (victor) pisze...

drogi B. nie jestem pewien czy miales wykonane rowniez inne badania jak prolaktyne i hormony zenskie. poza chirurgicznymi metodami mozna oczywiscie sprobowac masci lub lekow doustnych, ale wczesnie trzebaby dokladnie wykluczyc przyczyny ginekomastii w Twym przypadku. tak czy inaczej wizyta u lekarza jest wskazana. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi B. warto rowniez zredukowac wage, poniewaz tkanka tluszczowa produkuje zenskie hormony i to moze przewazac niekorzystnie i objawiac sie ginekomastia. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga moniko. taka wysypka mogla pojawic sie jako reakcja nwiele rzeczy. zapewne sama juz ustapila lub wybralas sie w miedzyczasie do lekarza i owszem mozna przepisac cos co pomoze, trzeba wysypke jednak wczesniej obejrzec. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. odpowiadam roche pozno na Twe pytanie, wczesniej nie mialem mozliwosci. w tym przypadku bol glowy najprawdopodobnie wyprzedzal pojawienie sie infekcji, wierze, ze juz teraz jest ok. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi Kadi. z tego co opisujesz nic nie wskazuje na objawy choroby psychicznej. najprawdopodobniej tata zmienil sie lub jest cos problematycznego w jego zyciu. najlepiej zaczac od szczere rozmowy z Tatą, przyznac, ze wszyscy zauwazyliscie zmiane w jego zachowaniu i sprobowac znalezc tego przyczyne. jesli wolicie bardziej profesjonalna pooc to wybralbym sie z tata do psychologa, chociaz moga byc problemy z akceptacja tego przez ojca. pzdr

Anonimowy pisze...

od pewenego czasu mam widoczny i wyczuwalny guzek,narośl nie wiem jak to okreslic na kosci piszczelowej widac tak jakby kontury tego . co to moze być ?

Anonimowy pisze...

od pewenego czasu mam widoczny i wyczuwalny guzek,narośl nie wiem jak to okreslic na kosci piszczelowej widac tak jakby kontury tego . co to moze być ?

Anonimowy pisze...

od pewenego czasu mam widoczny i wyczuwalny guzek,narośl nie wiem jak to okreslic na kosci piszczelowej widac tak jakby kontury tego . co to moze być ?

Ela pisze...

od pewenego czasu mam widoczny i wyczuwalny guzek,narośl nie wiem jak to okreslic na kosci piszczelowej widac tak jakby kontury tego . co to moze być ?

Anonimowy pisze...

Dzień dobry Panie Doktorze,
od jakiegoś czasu mam wysypkę na linii brzucha, ściślej w równym pasie od podbiuścia do pępka. Są to zaróżowione krostki, mocno swędzące, niektóre wieksze z płynem przezroczystym, większość mniejszych bez płynu. I występują tylko na brzuchu. Znikają np. po zażyciu środka na alergię i smarowaniu maścią nagietkową, wystawieniu na słońce, lub same od siebie. Ale często też nawracają.
Testowałam odstawianie róznych potraw, przypraw, sprawdzałam proszki i płyny do prania. Nic. Czasem pojawia się kilka krostek, a czasem obsypuje mnie dość mocno.
Męczę się z tym od kilku miesięcy.
Z góry dziękuję za pomoc :)
Agnieszka

Anonimowy pisze...

Witam.
Mam prośbę dotycząca udzielenia szczegółowych informacji i ewentualnie sposobu leczenia.
Miałem gastroskopię - na opisie pisze panendoskopia. Opis: przełyk, wpust bez zmian. W inwersji bez zmian. Jeziorko żołądkowe niewielkie śluzowe. Żołądek podatny na rozdymanie. Błona śluzowa sklepienia i trzonu żołądka o wyglądzie prawidłowym, w antrum śluzówka zaczerwieniona. Odźwiernik sprawny. Opuszka XII-cy i część pozaopuszkowa o wyglądzie prawidłowym. Z antrum i trzonu pobrano wyc. na test ureazowy.
Wynik testu - dodatni, to znaczy, że mam Helicobacter pylori.
Test dostałem do domu, zrobił się różowy po 24 godzinach, wg. lekarki oznaczać to miało posiadanie Helicobacter pylori, ale zrobiłem dodatkowo test krwi: wynik 6,73 U/ml.
wynik ujemny jest wg. laboratorium poniżej 0,9, wynik niejednoznaczny 0,9-1,1, dodatki powyżej 1,1.
Co mam robić? Czytałem, że helicobacter powoduje raka, ale też ponoć usunięcie tego może powodować raka żołądka etc. Nie wiem skąd mam to coś. Jak postąpić by nie paść ofiarą nowotworu?
Badania żołądka robiłem, bo trochę mnie piekło, czasami czułem nudności, ból poniżej końca mostka, się zdarza co jakiś czas.
W 2008 miałem TK jamy brzusznej i miednicy z powodu diagnozy IBS, wszystko było w normie. Kolonoskopia jelit (2009) i rektoskopia w tym roku nie wykazały zmian, a jednak miałem okres biegunek trwających ponad 2 miesiące. Z badań kolonoskopii wyszło, że mam Proctitis chronica simplex (2009 r.), w 2010 miałem rektoskopię wynik: colitis microscopica collagenica. W 2008 roku wyszła też u mnie sarkoidoza typ II, nie brałem, żadnych leków zgodnie z zaleceniami lekarza, po roku (2009) TK wykazała, że płuca są czyste, bez zmian ogniskowych, 2010 r. RTG też, więc mam z tym ponoć spokój. Czasami pojawia mi się chwilowa mgiełka na oczach, raz na jednym, raz na drugi. Czy należy to jakoś diagnozować?
Na nic więcej nie cierpię.
Krzysztof K.
greenbook@wp.pl

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.

Anonimowy pisze...

Witam.
Mam prośbę dotycząca udzielenia szczegółowych informacji i ewentualnie sposobu leczenia.
Miałem gastroskopię - na opisie pisze panendoskopia. Opis: przełyk, wpust bez zmian. W inwersji bez zmian. Jeziorko żołądkowe niewielkie śluzowe. Żołądek podatny na rozdymanie. Błona śluzowa sklepienia i trzonu żołądka o wyglądzie prawidłowym, w antrum śluzówka zaczerwieniona. Odźwiernik sprawny. Opuszka XII-cy i część pozaopuszkowa o wyglądzie prawidłowym. Z antrum i trzonu pobrano wyc. na test ureazowy.
Wynik testu - dodatni, to znaczy, że mam Helicobacter pylori.
Test dostałem do domu, zrobił się różowy po 24 godzinach, wg. lekarki oznaczać to miało posiadanie Helicobacter pylori, ale zrobiłem dodatkowo test krwi: wynik 6,73 U/ml.
wynik ujemny jest wg. laboratorium poniżej 0,9, wynik niejednoznaczny 0,9-1,1, dodatki powyżej 1,1.
Co mam robić? Czytałem, że helicobacter powoduje raka, ale też ponoć usunięcie tego może powodować raka żołądka etc. Nie wiem skąd mam to coś. Jak postąpić by nie paść ofiarą nowotworu?
Badania żołądka robiłem, bo trochę mnie piekło, czasami czułem nudności, ból poniżej końca mostka, się zdarza co jakiś czas.
W 2008 miałem TK jamy brzusznej i miednicy z powodu diagnozy IBS, wszystko było w normie. Kolonoskopia jelit (2009) i rektoskopia w tym roku nie wykazały zmian, a jednak miałem okres biegunek trwających ponad 2 miesiące. Z badań kolonoskopii wyszło, że mam Proctitis chronica simplex (2009 r.), w 2010 miałem rektoskopię wynik: colitis microscopica collagenica. W 2008 roku wyszła też u mnie sarkoidoza typ II, nie brałem, żadnych leków zgodnie z zaleceniami lekarza, po roku (2009) TK wykazała, że płuca są czyste, bez zmian ogniskowych, 2010 r. RTG też, więc mam z tym ponoć spokój. Czasami pojawia mi się chwilowa mgiełka na oczach, raz na jednym, raz na drugi. Czy należy to jakoś diagnozować?
Na nic więcej nie cierpię.
Krzysztof K.
greenbook@wp.pl

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.

Anonimowy pisze...

Witam.
Mam prośbę dotycząca udzielenia szczegółowych informacji i ewentualnie sposobu leczenia.
Miałem gastroskopię - na opisie pisze panendoskopia. Opis: przełyk, wpust bez zmian. W inwersji bez zmian. Jeziorko żołądkowe niewielkie śluzowe. Żołądek podatny na rozdymanie. Błona śluzowa sklepienia i trzonu żołądka o wyglądzie prawidłowym, w antrum śluzówka zaczerwieniona. Odźwiernik sprawny. Opuszka XII-cy i część pozaopuszkowa o wyglądzie prawidłowym. Z antrum i trzonu pobrano wyc. na test ureazowy.
Wynik testu - dodatni, to znaczy, że mam Helicobacter pylori.
Test dostałem do domu, zrobił się różowy po 24 godzinach, wg. lekarki oznaczać to miało posiadanie Helicobacter pylori, ale zrobiłem dodatkowo test krwi: wynik 6,73 U/ml.
wynik ujemny jest wg. laboratorium poniżej 0,9, wynik niejednoznaczny 0,9-1,1, dodatki powyżej 1,1.
Co mam robić? Czytałem, że helicobacter powoduje raka, ale też ponoć usunięcie tego może powodować raka żołądka etc. Nie wiem skąd mam to coś. Jak postąpić by nie paść ofiarą nowotworu?
Badania żołądka robiłem, bo trochę mnie piekło, czasami czułem nudności, ból poniżej końca mostka, się zdarza co jakiś czas.
Krzysztof K.

Anonimowy pisze...

W 2008 miałem TK jamy brzusznej i miednicy z powodu diagnozy IBS, wszystko było w normie. Kolonoskopia jelit (2009) i rektoskopia w tym roku nie wykazały zmian, a jednak miałem okres biegunek trwających ponad 2 miesiące. Z badań kolonoskopii wyszło, że mam Proctitis chronica simplex (2009 r.), w 2010 miałem rektoskopię wynik: colitis microscopica collagenica. W 2008 roku wyszła też u mnie sarkoidoza typ II, nie brałem, żadnych leków zgodnie z zaleceniami lekarza, po roku (2009) TK wykazała, że płuca są czyste, bez zmian ogniskowych, 2010 r. RTG też, więc mam z tym ponoć spokój. Czasami pojawia mi się chwilowa mgiełka na oczach, raz na jednym, raz na drugi. Czy należy to jakoś diagnozować?
Na nic więcej nie cierpię.
Krzysztof K.
greenbook@wp.pl

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.

Anonimowy pisze...

Witam Panie Doktorze,

Mam problem ze stawem łokciowym, 10.07 skreciłem ten łokieć, założono mi szyne na 10 dni. Od tygodnia chodze na rehabilitacje, ale brak jakichkolwiek oznak poprawy ruchomosci stawu. Wyprost nie mozliwy, ze zgieciem lokcia troche lepiej. Mam wrazenie ze jakas kosc blokuje mi wyprost tej reki. Prosze o pomoc, co powinienem z tym zrobic.

Łukasz

Wiktor (victor) pisze...

droga elu. trudno jednoznacznie okreslic czym bylaby ta narosl. jak z wszystkimi dziwnymi tworami podstawowa zasada to obserwowac, jesli powiekszaja sie lub zmieniaja charakter warto wybrac sie do lekarza, jesli pozostaja takie sme to raczej nie sa grozne. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga agnieszko. zdiagnozowanie z czego wynika taka wysypka jest dosyc trudne, najlepiej tak jak do tej pory prowadzic obserwacje co do przyczyny i stosowac metody, ktore pomagaja. jesli nie bedzie przechodzic - wybierz sie do lekarza, aby to obejrzal. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi krzysztofie K. H. pylori ma okolo 50% spoleczenstwa i nie trudno bakterie 'zalapac', kuracje antybiotkowa stosuje sie wylacznie w przypadku wystepowania objawow choroby wrzodowej zoladka/dwunastnicy. co do zwiekszenia szansy wystapienia nowotworu zoladka to owszem wzrasta ona minimalnie przy wystepowaniu H. pylori, ale duzo bardziej wplyw ma chociazby palenie papierosow czy czeste jedzenie wedzonych ryb. przewlekle zapalenie jelita warto leczyc jesli powoduje objawy, co do mgielki na oczach to warto badac jesli wysepuje czesto i przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi Łukaszu. czy łkiec da sie wyprostowac, tzn jesli ktosinny to zrobi, np fijoterapeuta? jesli tak to najprawdopodobnej sa to wylacznie sztywne miesni i staw powoi sie rozrusza, jesli jednak nie, to mozliwe, ze stalo sie cos wiecej niz 'skrecenie' - (dziwny termin w odniesieniu do lokcia) i warto by obejrzal to lekarz. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam
Od kilku dni bolą mnie kości, a konkretnie kości rąk pomiędzy łokciem i nadgarstkiem, jest to tępy ból, chwilami ledwie odczuwalny czasami mocniejszy (wtedy promieniuje do dłoni).
Niedawno zdiagnozowano u mnie toczeń skórny (chociaż przeciwciał przeciwjądrowych nie wykryto) czy te bóle mogą byc również związane z moją chorobą? bo chyba to jeszcze nie sa objawy starości ;) bo mam 29 lat.
Pozdrawiam
Monika

Wiktor (victor) pisze...

droga moniko. jesli nie doszlo do zadnego urazu to mozliwe, ze jest to jakis proces w obrebie stawow, promieniujacy do kosci, co mogloby miec wspolne podloze z toczniem (pomimo, iz dotyczy glownie skory jest to mozliwe). kosci same w sobie bardzo rzadko 'bola'. jesli wyczuwasz jakies zgrubienia kosci, zwlaszcza powiekszajace sie - wybierz sie predko do lekarza. pzdr

Anonimowy pisze...

Amiable brief and this fill someone in on helped me alot in my college assignement. Say thank you you seeking your information.

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,

chciałbym zapytać o Pańskie stanowisko - zapewne poparte rzetelną i aktualną wiedzą medyczną - na temat suplementów diety. Wiadomym jest, że nie podlegają one tak ścisłej kontroli jak leki, sporo wśród nich substancji, które mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu, np. doprowadzając do nadciśnienia; droga do hiperwitaminozy też nie wydaje się długa przy dawkach witamin sięgających nawet 2000% (tak, dwóch tysięcy procent!) zalecanego dziennego spożycia, np. witaminy B.

W związku z tym byłbym niezmiernie wdzięczny za ustosunkowanie się do takich suplementów jak:

a) koncentraty białka serwatkowego
b) boostery/pompy NO - szczególnie interesujące, bo umożliwiają dużo wydajniejszy trening, ale budzą też kontrowersje
c) kreatyna - ogólnie i jako monohydrat, jabłczan...
d) aminokwasy, np. BCAA

Zdaję sobie sprawę z tego, że nic nie zastąpi zdrowej, zrównoważonej diety i rozsądnego treningu, ale dbając o te kluczowe kwestie, można znacznie się wspomóc suplementacją. Co Pan, Panie Doktorze, mógłby polecić w tej dziedzinie? Myślę, że warto poruszyć ten temat, bo jest on bez wątpienia obiektem zainteresowania wielu osób dzisiaj. Z góry dziękuję serdecznie i pozdrawiam!

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. wypowiedzenie sie na tak rozlegly temat przekracza moje mozliwosci, wiec odpowiem w skrocie. bialko i aminokwasy sa produktami naturalnie wystepujacymi w pozywieniu i jesli nie przekroczysz zalecanych dawek to nie powinno byc efektow ubocznych, nawet branie sporych dawek nie powinno spowodowac wiecej niz niestrawnosc. jesli chodzi o kreatyne to niezaleznie od postaci potencjalnie moglaby byc szkodliwa zwlaszca przy bardzo duzych dawkach lub uszkodzonych nerkach, jesli stosowana w zalecanych dawkach przez zdrowa osobe takie ryzyko jest duzo mniejsze.
jesli chodzi o boostery/NO to musze przyznac, ze nie mam ugruntowanej wiedzy na ich temat, ich skutecznosc nie wydaje mi sie mocno potwierdzona, a ewentualne efekty uboczne zaleza od dokladnego preparatu. pzdr

Anonimowy pisze...

Szanowny Panie Doktorze,

czy mógłbym prosić o polecenie mi materiałów/artykułów dotyczących obrzęku limfatycznego kończyn dolnych (wywołanego np. zajęciem węzłów chłonnych przez przerzuty zaawansowanego raka gruczołu krokowego - charakterystyka, leczenie, etc.) oraz współczesnych metod leczenia raka, szczególnie gruczołu krokowego, przy pomocy interferonu? Byłbym niezwykle wdzięczny za polecenie mi rzetelnych materiałów (zarówno w języku angielskim, jak i polskim), ponieważ są mi naprawdę bardzo potrzebne. Dziękuję i pozdrawiam! H.

Wiktor (victor) pisze...

droga H. nie wiem na ile zaawansowane materialy na temat obrzeku limfatycznego i metod leczenia raka potrzebujesz. to do napisania jakiejs pracy? wtedy polecam przeszukac medline, dostep np w bibliotekach medycznych. jesli to w zwiazku z leczeniem kogos z rodziny to raczej polecalbym porozmawiac z lekarzami zajmujacymi sie leczeniem o dostepnych metodach, pomoze to bardziej niz czytanie o eksperymentlnych metodach z usa, ktore nie sa dostepne i maja niepotwierdzone efekty. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam.Mam problem.Od ponad 9 miesięcy mam powiększone węzły chłonne na szyi nad obojczykami w dole objoczykowym pod pachami w pachwinach węzły są ruchome niebolesne małe te na szyi miękkie (ziarenka fasoli)nie rosną ciągle są takie same jedynie węzły pod pachami są odrobinkę większe niż pozostałe i troszkę twardsze ,ale też ruchome wszystkie są rozmieszczone symetrycznie.Nie mam żadnych objawów ogólnych czuję się dobrze.Temperatura mojego ciała w dzień wynosi 37,4 w nocy 36,7 do 37.Od 5 lat mam też powiększoną lewa śliniankę przyuszną ,która także nie rośnie i nie boli .Wiele czytałem na temat węzłów chłonnych ,ale wyskakiwały mi same najgorsze rzeczy takiej jak;ziarnica złośliwa, chłoniak,białaczka.Teraz moje pytanie brzmi czy przy tych chorobach rozrostowych węzły są ruchome?Czy do tej pory miałbym już jakieś objawy ogólne typu świąd,poty nocne.Czy takie małe węzły chłonne można poddać do badania histopatologicznego?Jakie węzły są podejrzane?I jakie występują przy tych chorobach?Dodam,że mam w domu dwa koty czy może mieć to związek z nimi?Dziękuję za odpowiedź:)

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. wezly moga byc ruchome przy chorobach rozrostowych. objwy ogolne nie koniecznie wystepuja w poczatkowych okresach choroby. nawet male wezly mozna dac do badania hist-pat. wybierz sie do lekarza, aby zdecydowal, czy wygladaja one podjerzanie i wymagaja dalszych badan. pzdr

Anonimowy pisze...

Panie doktorze mam nastepujacy dylemat.

Ostatnio schudlam (nie drastycznie) i czasem wyczuwam mala niebolesna kulke centralnie pod pacha ale na wysokosci lini piersi. Robilam sobie dwa tygodnie temu wszystkie badania krwi i wyszlo b dobrze, OB 3. Nie mialam jednak mozliwosci pojsc do lekarza. Ta kuleczka nie zmienia sie od mniej wiecej 4 mcy czasem jest praktycznie nie wyczuwalna, a czasem jakby zgdrubienie na zyle. Moje pytanie jest takie czy guz piersi pojawia sie tylko w samej piersi czy moze byc tez przsuniety w strone plecow...
Bede wdzieczna za odpowiedz.
pozdrawiam
Kasia
PS. wezly chlonne pod pacha nie sa powiekszone

Wiktor (victor) pisze...

droga kasiu. z definicji rak piersi musi wywodzic sie z tkanki piersi, wiec pod pacha moglby byc co najwyzej przezut/powiekszony guz chlonny. jesli to co wyczuwasz sie nie powieksza i nie boli to obserwowalbym to dalej, ale z doswiadczenia wiem, ze pelne uspokojenie przyniesie Ci (byc moze) dopiero gdy ktos to zbada ;) pzdr

Anonimowy pisze...

Witam, czy podczas przyjmowania Luteiny 50 można spożywać alkohol?. pozdrawiam Aneta

Aneta pisze...

Bardzo proszę o odpowiedź, czy podczas brania Luteiny 50 mozna spozywac alkohol, będę bardzo wdzięczna. Byłby Pan tak miły i odpowiedział mi także na maila, poniewaz nie wiem czy nie dostałam dotychczas odpowiedzi czy po prostu nieuwaznie szukam, pozdrawiam serdecznie Aneta (buziak24@buziaczek.pl)

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,

bardzo proszę o szybką pomoc!!

moja babcia, osoba po 70 roku życia, zauważyła u siebie 5-6 dni temu wysypkę. Dzień-dwa dni wcześniej odczuwała w miejscu jej pojawienia się ból, więc zastosowała maść z m.in. heparyną i hialuronidazą. Zauważyliśmy, że skóra poczerwieniała i pojawiły się zmiany, które początkowo wzięliśmy za objaw alergii. Po kilku dniach jednak wysypka nie ustąpiła, zaogniła się, a do tego doszły takie objawy jak stan podgorączkowy (37.1-2), lekkie zawroty głowy, no i w tych miejscach dość intensywne pieczenie. Zgłosiliśmy się do dermatologa, który (jednak po długim namyśle i niepewnie) zasugerował półpasiec i przepisał: doustnie Heviran, maść Vratizolin (Denotivirum) i Dicloberl. Nie mieliśmy jednak pewności co do tego, czy rzeczywiście to półpasiec, tak samo nie wiedział tego lekarz internista. Dodam, że przez dwa dni byliśmy w górach, gdzie bardzo padało i przemokliśmy, a ja złapałem mocną infekcję wirusową i ww. objawy mogłyby być zarówno wynikiem półpaśca, jak i przeziębienia się. Plamy są ułożone po jednej stronie ciała, w obrębie wcześniej smarowanych miejsc, tak na moje wyczucie dermatomy C3, C4, C5.

Chciałem znaleźć badanie, które mogłoby potwierdzić jasno i bardzo szybko, czy to herpeswirus, ale badania przeciwciał zajmują od 9 do 21 dni - a nigdzie nie znalazłem miejsca, w którym przeprowadza się test Tzancka z barwieniem ani badanie histopatologiczne...

Poniżej załączam zdjęcia zmian skórnych i proszę Pana Doktora o ich ocenę. Jednocześnie nie wiem, jak powinna postąpić Babcia - czy na obecnym etapie warto jeszcze brać te przeciwwirusowe leki? Czy wykonywać jakieś badania? A może smarować zmiany tylko łagodzącym kremem i jakoś wspomóc odporność?

Będę ogromnie wdzięczny za wszelkie porady!

http://www12.speedyshare.com/files/24292390/download/P170910%2016.13.jpg

http://www12.speedyshare.com/files/24292402/download/P170910%2016.13%20%5B01%5D.jpg

http://www12.speedyshare.com/files/24292412/download/P170910%2016.13%20%5B02%5D.jpg

http://www12.speedyshare.com/files/24292435/download/P170910%2016.14.jpg

Anonimowy pisze...

Dzień dobry,

mam 20 lat ijestem alergikiem uczulonym na trawy, kurz i roztocza, a ponadto zdarza mi się łapać wirusowe infekcje górnych dróg oddechowych. Nie za często (3-4 razy w roku to maksimum) i nie są one poważne, ale jeżeli już do nich dochodzi, to bardzo doskwierają mi ich objawy - ogólnie fatalne samopoczucie i mnóstwo wydzieliny przez długie dni. Kolejność praktycznie zawsze taka sama: najpierw uczucie dyskomfortu w okolicach prawego nozdrza tylnego (tam, gdzie nozdrza uchodzą do gardła, zawsze z prawej strony), potem przeradza się to w ból, dochodzą inne objawy jak złe samopoczucie, bóle głowy, cieknący katar i dreszcze. Po dniu-dwóch infekcja rzuca się na gardło, pojawia się gorączka, potem ropny katar. Końcowa faza to męczący kaszel. Czy jeżeli zawsze początek jest w tym jednym przeklętym punkcie, to można coś z nim zrobić?

Jak - zgodnie z wiedzą medyczną - można poprawić swoją odporność suplementacją diety? Pomijam takie kwestie jak zdrowy tryb życia, unikanie stresów, nagłych zmian temperatury i dbałość o dobry, nocny sen, bo to oczywiste. Czy probiotyki, propolis, pyłek/mleczko pszczele, jeżówka mogą pomóc? Czy są jakieś inne skuteczne środki wzmacniające system immunologiczny i zapobiegający tak dokuczliwym przeziębieniom, które przechodzę jak osoba obłożnie chora? Bardzo proszę o pomoc!

Anonimowy pisze...

Drogi Panie doktorze, od kilku dni dokucza mi dziwne uczucie w gardle, podobne do nudnosci i stanu przed wymiotowaniem. Ale samych wymiotow nie mam nawet po probach wywolania... po prostu jest mi nie dobrze. W ciazy na pewno nie jestem. Brzuch mnie nie boli, a tylko mam taki ucisk w zoladku. Mialam robina rok temu gastroskopie i wszystko bylo w porzadku, wyniki krwi sprzed 3 tygodni rowniez. To uczucie jest nie zalezne od tego co i kiedy zjem, albo nie zjem. W nocy spie spokojnie.Mam ostatnio troche nerwow i chyba rowniez syndrom jelita drazliwego. Ale moje pytanie jest takie czy te objawy wymagaja konsultacji medycznejczy jeszcze poczekac. Mysle ze moge miec nerwice...pozdrawiam i dziekuje
Ala

Anonimowy pisze...

Jeżeli to pomoże, dodam do komentarza z (Fri Sep 17, 09:42:00 AM 2010), że od kilku dni Babcia przechodzi infekcję z typowymi objawami przeziębienia, katarem i bólem głowy (miała od kogo się zarazić, niestety...)

Anonimowy pisze...

Panie Doktorze,
dzis moj tato zauważył ze całe jego stopy sa zaróżowione.ma rózowe plamy na całych stopach jak równiez miedzy palcami u stóp i rąk. wczoraj zajmował sie sianiem zboża i miał styczność ze zbożową zaprawą własnie takiego koloru jak teraz te plamy na ciele. szczerze mówiąc nie sądze zeby to miało z tym związek,jednak tak samo sie nasuwa. Prosze o pomoc. Pozdrawiam!

Kati pisze...

Witam,
i proszę o poradę.Przed miesiącem mialam grzybice pochwy-byłam u lekarza-dostałam maśc i tabletki dopochwowe z clotrimazolem.Przeszło.Po miesiączce jednak zaczęłam odczuwac pieczenie i swiad,więc dalej smarowałam masc ia clotrimazol,ale nie zbyt pomoglo.Poszłam do ginekologa i po badaniu stwierdził,że grzybicy nie ma,ale skóra jest zaczerwieniona i pewnie to jakis stan zapalny.Dostałam krem Travocort(10 mg azotanu izokonazolu i 1 mg walerianianu
diflukortolonu),ktory jest glikokortykosterydem.Po każdorazowym zazyciu odczuwam dosyc mocne pieczenie w tym miejscu i zastanawiam się czy to normalne i powinnam dalej kontynuowac czy może on podraznia jeszcze bardziej skore i powinnam go odstawic i stosowac może coś mniej inwazyjnego,skoro lekarz powiedzial,że to nie grzybica a jedynie jakies podraznienie.Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz.Pozdrawiam serdecznie z Karyntii/

Wiktor (victor) pisze...

alkohol i luteina nie powinny wywolywac jakichs szczegolnych reakcji, moze nawet uczucie kaca bedzie odrobine mniejsze. pzdr

Anonimowy pisze...

Serdecznie dziękuję za odpowiedź dotyczącą luteiny! Jestem bardzo wdzięczna. Robi Pan wiele dobrego prowadząc taki blog:) Pozdrawiam i życzę siły w dalszym niesieniu pomocy, Aneta

Anonimowy pisze...

drogi panie doktorze, mam taki problem. Przez przydalek masujac sobie kark wyczulam w okolicy obojczyka ()po srodku lewego obojczyka jakies dwa centymetry nad zgrubienie. Nie jest to kulka ale raczej podozne zgrubienie , jak zyla...wyniki sprzed dwoch miesiecy w normie ob 2 reszta po srodku. Nczytalam sie o jakiejs ziarnicy i przerzutach raka...wizyte u lekarza z innego powodu mam za dwa tygodnie.. ale do tego czasu chyba zwariuje...

Pozdrawiam
Ala

Anonimowy pisze...

Panie doktorze, zrobilam dzis glupia rzecz. Mieszkam w swiezo wynajetym mieszkaniu i rano zapomnialam o stropach i walnelam bokiem glowy w belke.. nie bylo to mocne uderzenie ale jednak...teraz kiedy dotykam to miejsce boli.. pewnie zrobil sie siniak ale pod wlosami nie widze (jakies 6 cm powyzej skroni z lewej strony). W sumie minelo juz z 7 godzin i oprocz bolu kiedy dotykam to miejsce to czuje sie nromalnie... obawiam sie takiego urazu bo maz mojej przyjaciolki uderzyl sie w glowe a po dwoch tygodniach wyladowal na stole operacyjnym z olbrzymim krwiakiem... Panie doktorze teraz chyba nie ma sensu isc do lekarza, ale na co powinnam zwrocic uwage i w ajkim czasie...

Pozdrawiam
Kasia

Anonimowy pisze...

Panie Wiktorze,
ostatnio sen z powiek spedzaja mi nocne poty, od dwoch tygodni budze sie kilka razy w nocy zlana potem tak ze musze sie przebierac. Mam 28 lat.Przez ostatnie 3 lata zdarzaja mi sie wlasnie takie okresy kiedy przez 2, 3 tygodnie tak mocno sie poce w nocy. Mialam dokladnie badana tarczyce i chociaz wynik hormonu jest na dolnej granicy to usg nie pokazalo zmian. Wyniki krwi tez mam dobre, ob 3. Zawsze wiazalam to z cyklem menstruacyjnym bo najczesniej to zaczyna sie kilka dni przed okresem, potem w trakcie i nawet do dwoch tygodni po. Teraz generalnie czuje sie "napuchnieta" wiec sobie tumacze ze organizm w ten sposob pozbywa sie wody... ale martwie sie ze to moze byc cos powazniejszego...

Co mam zrobic.

Pozdrawiam Karolina

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. odpowiadam po dlugim czasie, wiec z pewnoscia sytuacja sie juz wyjasnila. takich badan w celu potwierdzenia wirusa w praktyce sie nie wykonuje, nie dziwie sie wiec, ze nie mogles znalezc odpowiedniego laboratorium. polpasca leczy sie na podstawie podejrzenia klinicznego (obserwujac pacjenta). niestety nie mam dostepu do zdjec, ktore zamiesciles, jestem jednak przekonany, ze po takim czasie infekcja juz ustapila, pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi 20-letni anonimie. mozesz zajrzec do artykulu o poprawie odpornosci, jednak zaden ze sposobow nie jest w stanie zapobiec pojawieniu sie infekcji. to, ze zaczynasz odczuwac objawy w pojedynczym miejscu, jest dosyc nietypowe, ale nie wydaje mi sie, aby mozna bylo cos z tym zrobic. ogolne dbanie o zdrowie na prawde jest w stanie skutecznie podniesc odpornosc i moze zapobiec czesci Twych infekcji lub sprawic, ze bedziesz je przechodzic lagodniej. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga alu. jesli masz wylacznie nudnosci a nie wymioty to warto to przez kilka dni obserwowac. jesli jest bardzo nieprzyjemne, lub zaczynasz wymiotowac to przydaloby sie wybrac do lekarza aby ustalic przyczyne, poniewaz na podstawie informacji, ktore mi podalas nie jestem w stanie tego zrobic. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

drogi anonimie. przyczyn zarozowienia stop i rak moze byc sporo, najbardziej prawdopodobna jest tutaj reakcja alergiczna albo na zboze, albo na zaprawe. jesli po kilku dniach samoistnie nie ustapi, albo sie pogarsza - polecam wizyte u lekarza rodzinnego, gdyz leki dostepne bez recepty moga byc niewystarczajaco skuteczne. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga kati z karyntii. niestety nie widzialem, jak to dokladnie wyglada. stosowanie glikosteroidow nie powinno raczej powodowac pieczenia, chyba, ze masz alergie na jakis skladnik masci, polecalbym w takim przypadku sprobowac innego preparatu. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga aneto. dziekuje za podziekowania. czasami zastanawiam sie czy ktos czyta me odpowiedzi jesli przez dlugi czas nie jestem w stanie odpowiedziec, ale jesli tak to odpowiem na wszystkie zalegle pytania ;) pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga alu, trudno powiedziec dokladnie czym jest Twoje zgrubienie, jednak gdybys miala ziarnice lub przerzuty raka to mialabys sporo innych objawow i wyniki krwi tez raczej bylyby zmienione. wierze, ze lekarz po zbadaniu bedzie w stanie uspokoic Cie jeszcze bardziej. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga kasiu. juz troche czasu minelo, wiec pewnie wszystkie objawy ustapily. po urazie glowy objawy, na ktore patrzymy to glownie: utrata przytomnosci i zaburzenia swiadomosci, utrata pamieci, nudnosci i wymioty, zaburzenia widzenia. u mlodej osoby, ktora nie przyjmuje lekow powstrzymujacych krzepniecie krwi tego typu uraz nie powiniem wywolac krwawienia wewnatrzczaszkowego. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga karolino. jesli czujesz sie napuchnieta to warto by zbadac poziomy hormonow regulujacych gospodarke elektrolitowa. organizm raczej pozbywa sie nadmiaru wody wraz z moczem niz z potem, wiec podejrzewam tu inna przyczyne. wybierz sie do lekarza, gdyz trzeba ustalic sensowny plan badan, ab wykluczyc po kolei rozne przyczyny. nie chcialbym, abys robila je sobie sama. pzdr

«Najstarsze ‹Starsze   201 – 400 z 528   Nowsze› Najnowsze»