Google
Twoja wyszukiwarka

sobota, 14 marca 2009

Choroba refluksowa przełyku


Mój znajomy, lek. Konrad Kokurewicz napisał ebooka (książka elektroniczna) o chorobie refluksowej. Został on wydany przez wydawnictwo Escape Magazine. Jeżeli ktoś z was cierpi na tą chorobę polecam ebooka, zwlaszcza część traktującą o samodzielnym leczeniu dolegliwości. Książkę i informacje o autorze mozna przeczytać klikając tutaj.

28 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dzien dobry ,od dłuższego czasu męczy mnie straszny katar , co sobie kichnę to zaraz pełny nos, również jak jest dośc jasno na dworze i słońce za chmurami to gdy patrzę w stronę słońca nie mogę oczu otworzyć, jak otwiera na siłę to jakby mi miały łzy polecieć czy to są objawy alergii?( gdyż nigdy wcześniej jej nie miałem)? Szukać pomocy u alergologa ,próbowałem kropli na alergie które kupiłem w aptece do nosa i nic nie pomagało

Wiktor (victor) pisze...

droga anonimie. na podstawie podanych informacji nie da sie rozstrzygnac pochodzenia kataru. na poczatek wybierz sie do lekarza rodzinnego. pzdr

Anonimowy pisze...

dzień dobry panie dr ma do pana dr pytanie bo dłuższego czasu tzn. ok. 4 lat nosze okulary od ponad roku soczewki kontaktowe. –mam z tym pewien problem tzn. mam minusową wadę wzroku i ciągle mi się ona pogarsza w dość krótkim czasie. Gdy zacząłem nosić okulary miałem wadę -0,5 na lewe i prawe oko . ( co 7-10miesiecy robiłem badnia i pogarszała się wada, rozumie że to jet normalne przy minusowych wadach ale że az tak w krótkim czasie). 3miesiące temu wykazało że mam -2 , a dziś czuje że znów mi się pogorszyła wada . Wiem że nie jest to aż taka wielka wada ale ona ciągle się pogłębia i to w krótkim czasie czy to jest normalne? Czy soczewki kontaktowe miękkie maja na to jakiś wpływ? , bo lekarz okulista mi powtarza że nie mam pan jeszcze aż tak dużej wady. Mam 21 lat nie wiem czy to ma znaczenie . z góry dziekuje i pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

drogi arturze. wade masz rzeczywiscie niewielka i nie postepuje jakos dramatycznie. noszenie niedopasowanych soczewek moze przyspieszac rozwoj wady. tak samo przeciazanie wzroku. pzdr

delta pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Sybisia pisze...

Witam Panie Doktorze.,
od kilku dni mam kłopotliwy problem - męczące nieustanne nudności. Kilka razy zdarzyło mi się po prostu zwymiotować. Jestem nieco osłabiona po wiosennych przeziębieniach, ale ogólnie raczej nic mi nie dolega. Nudności wystapiły podejrzewam po jakichś lekach, nasilają się, kiedy przez długi czas nic nie jem, albo zaraz po posiłku. Co mogę zrobić aby skutki wymiotów były mniejsze? Jak pozbyć się tych nudności?
Z głry dziękuję i pozdrawiam

Wiktor (victor) pisze...

droga sybisiu. zalecam pilnie wybrac sie do lekarza by ustalic z czego wynikaja nudnosci i wymioty. trzeba ustalic przyczyne by moc skutecznie leczyc. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam :) bolała mnie noga na sródstopiu lekarza twierdzili ze to jest ganglion.Po konsultacji z ortopeda zdecydowalam sie na operacyjne usuniecie. Jestem juz po operacji niecaly miesiac a noga jeszcze troche boli.Dostałam wyniki histopatologiczne i rozpoznanie kliniczne to wyrośl chrzęstno - kostna (Exostosis osteochondroma). dokładnie nie wiem co to takiego czy to napewno jest ganglion? Czy jest możliwość ze to powróci ??
Z góry bardzo dziekuje . Ania

Anonimowy pisze...

Witam :) bolała mnie noga na sródstopiu lekarza twierdzili ze to jest ganglion.Po konsultacji z ortopeda zdecydowalam sie na operacyjne usuniecie. Jestem juz po operacji niecaly miesiac a noga jeszcze troche boli.Dostałam wyniki histopatologiczne i rozpoznanie kliniczne to wyrośl chrzęstno - kostna (Exostosis osteochondroma). dokładnie nie wiem co to takiego czy to napewno jest ganglion? Czy jest możliwość ze to powróci ??
Z góry bardzo dziekuje . Ania

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. osteochondroma to odrobine inna rzecz niz ganglion, czesto z zewnatrz trudno jest je odroznic. istnieje niewielka szansa, ze nawroci i dobrze, ze zmiana zostala usunieta, poniewaz czasem potrafi przemieniac siw zlosliwa. musisz obserwowac czy cos w tej okolicy nowego nie rosnie i wybrac sie do lekarza gdy cos zaobserwujesz. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam ! Mam jeszcze jedno pytanie. Pisałam wcześniej o Exostosis osteochondroma. Czy jest to nowotwór?? bo przeczytałam tak w internecie. Minął juz miesiąc od operacji a noga nadal boli i puchnie a w niektorych miejscach jeszcze nie odzyskalam czucia czy jest to normalne ile czasu sie to goi??
Z góry bardzo dziękuje Ania

Anonimowy pisze...

Witam! Mam pewien problem przez 2 lata brałam tabletki antykoncepcyjne " Yasminelle" od stycznia przestałam brać i mam teraz problemy z miesiaczka. Na poczatku zaczelo sie od tego ze spozniala mi sie tydzien czyli cykl trwal 35 dni teraz 44 dni. Zanim zaczelam brac tabletki wszystko bylo w porzadku cykl trwal 26-30 dni. Byłam u ginekologa miesiąc temu i nie jestem w ciąży. Czy moge miec problemy z zajsciem w ciąże ? Czy powinnam zrobic sobie jakies dodatkowe badania??

Z góry dziękuje Kasia

Wiktor (victor) pisze...

droga aniu. owszem exostosis jest lagodnym nowotworem, nie jest to zapewne nowotwor w powszechnym rozumieniu, gdyz nie daje przerzutów i nie rozrasta sie tak drapieznie jak nowotwory złośliwe, nie je st to wiec 'rak'. zazwyczaj jedynie obserwuje sie go i usuwa gdy narusza okoliczne struktury. jak dlugo bedziesz czekala na poprawe po operacji nie da sie niestety calkowicie przewidziec. jesli bol przeszkadza powinnas zapytac o silniejsze leki przeciwbolowe. pzdr

Wiktor (victor) pisze...

droga Kasiu. po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych czasem dochodzi do rozregulowania cyklu, jesli polega to wylacznie na jego wydluzeniu to po prostu obserwowal bym to przez jakis czas. co do szansy zajscia w ciaze mowi sie, ze jest ona nawet wieksza po odstawieniu tabletek, minimalnie wieksza jest rowniez szansa na blizniaki.nie martwilbym sie za bardzo ijedynie obserwowal to przez kilka miesiecy. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam!Mam takie pytanie. Dwa dni temu mialam wypadek w pracy i nadzialam sie na noz z lewej strony brzucha.Natychmiast udalam sie do szpitala lekarz obejrzal rane i przyslal pielegniarke ktora zalozyla mi opatrunek i odeslala do domu.Rana wyglada czysto ale po dwoch dniach tuz obok rany pojawil sie dosc ciemny siniak.Nie czuje bolu no chyba ze bezposrednio ucisne na rane ale ogolnie czuje sie dobrze,lecz nie wiem czy to normalny proces gojenia czy moze wystapilo jakies krwawienie wewnetrzne?Nie chce panikowac ale rowniez wole nie lekcewazyc wszelkich zmian.Prosze o opis gojenia sie ran klutych i kiedy powinnam sie zaniepokoic i udac do lekarza?z gory dziekuje Karina

Wiktor (victor) pisze...

droga karino. jezeli rana byla powierzchowna to nie ma wiekszych zagrozen poza infekcja rany (zaczerwienie, bol, podwyszona temperatura). jezeli jestes w stanie widziec siniaka to krwawienie zaszlo w powierzchownych warstwach skory. jezeli rana bylaby glebsza i doszloby do krwawienia wewnetrznego to zapewne stracila bys przytomnosc i lezala w szpitalu a nie pisala do mnie komentarz. jesli czulabys sie slabo lub rana wydawalaby sie byc zainfekowana to wybierz sie do lekarza, ale z tego co opisujesz nic nie wyglada groznie. pzdr

Unknown pisze...

Witam!
chciałabym sie dowiedzieć ile czasu zostało osobie która ma: (zdjagnozowane rok temu)
- cukrzycę insulinozależną
- wrzody dwunastnicy
- przeszła przez operację polegająca na zespoleniu żołądkowo-jelitowym na skutek zamkniećia światła dwunastnicy z powody zrostów (wrzodów)
- stłuszczenie wątroby ( alkoholowe)

ORAZ (zdjagnozowane w tym roku):
- ropień wątroby (leczenie operacyjne z powodu pęknięcia ropnia i zapalenia otrzewnej)
- w dalszym ciągu zapalenie otrzewnej
- chyba *ostrą niewydolność wątroby* (tak *chlapnął* lekarz na korytarzu który nie miał chociaż 2 min na rozmowę ze mną :(
- od dwóch dni silne wodobrzusze mimo drenu a właściwei dwóch (jednego odprowadzającego ropę, drugiego płyn gromadzący się w jamie brzusznej), schodzi bardzo mało płynu, w tej chwili ta osoba jest w szpitalu, dostaje leki moczopędne (furosemid) i po 2 dniach zaczęła obficie oddawac mocz ( w ciągu tych dwóch dni kiedy pojawiło się wodobrzusze oddawanie moczu było bardzo skąpe, mimo brania leku furosemid w tabletkach). Błagam o napisanie mi ile tak orientacyjnie może żyć osoba z takimi dolegliwościami i czy przy takich powikłaniach mogłaby zostać wciągnieta na listę osob do przeszczepu wątroby, albo czy dałoby coś gdzyby dawcą była osoba spokrewniona (brat) i czy wystarczyłby fragment wątroby?!
Proszę o odp i z góry serdecznie dziękuję!

Wiktor (victor) pisze...

droga twojamycha. niestety nie ma kalkulatorow pozwalajacych obliczac ile ktos przezyje na podstawie samych diagnoz, gdyz wszystkie z tych dolegliwosci moga byc roznie zaawansowane. z tego co piszesz sytuacja jest dosyc ciezka i samo chociazby zapalenie otrzewnej potrafi byc smiertelne. o takich sprawach jak ewentualny przeszczep wtroby musisz porozmawiac z lekarzami prowadzacymi pacjenta, ktorzy znaja dokladniej jego sytuacje, ale podejrzewam, ze moga byc nieprzychylnie do tego nastawieni w zwiazku z tak ciezkim stanem i duza iloscia komplikacji. pzdr

Anonimowy pisze...

Witam mam nastepujacy problem na który lekarze nie znają odpowiedzi
!! Mam nadzieje ze Pani doktor mi pomoże !!! Otóż od około 4 lat zmagam
się z wypryskami na twarzy (pojawiaja sie ropne wypryski saczace głownie
na twarzy oraz w nosie, dosyc czesto mam rowniez zapalenie spojowek !!!!
Zrobiłem kilkakrotne wymazy z wyprysków ale wyniki były ujemne. Język
mam biały zrobiłem wymaz również okazał się ujemny. Niedawno bardziej
niż zwykle bolał mnie brzuch, miałem zrobioną gastroskopie i okazało
sie ze mam pzrewlekle zapalenie śluzówki żołądka !!! Czesto mam
bulgotanie w brzuchu, gazy , przelewanie. Również miałem niepzryjemny
zapach z ust ale jak zacząlem jadać lekkie potrawy (lekkostarwne ) to
zapach ustąpił. Obecnie od 2 tygodniu zazywam Nolpaze, simetigast forte
oraz duspatalin forte i dalej wychodza mi wypryski i moje pytanie brzmi
czy te wypsryki mogą mieć związek z tym zapaleniem?. Robiłem rutynowe
badanie krwi, wyniki w normie !!!!!!!!!!!!! Mam ogromna prosbe co to moze
byc i czy mozna sie z P. doktor spotkac bo już naprawdę nie wiem do kogo
mam się wzrócić !! Mam 23 lata !!!!!!!!!!!! Test na helicobacter pylori wyszedl ujemny

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedź

Wiktor (victor) pisze...

drogi 23-latku.
problemy skorne nie sa czesto latwedo wyleczenia, ale najlepiej wybierz sie do dermatologa i zobacz co on mysli.
bardzo malo prawdopodobne aby zapalenie zoladka mialo z tym zwiazek.
bialy nalot na jezyku nie musi byc oznaka patologii, moze oznaczac iz powierzchnia jezyka nie sciera sie w zwiazku z twoja dieta.
spotkanie ze mna byloby trudne, poniewaz przebywam obecnie w Londynie, przepraszam za tak pozna odpowiedz, ale niestety bylem ostatnio bardzo zajety. pzdr

szymek2802 pisze...

Witam mam nastepujacy problem na który lekarze nie znają odpowiedzi
!! Mam nadzieje ze Pani doktor mi pomoże !!! Otóż od około 4 lat zmagam
się z wypryskami na twarzy (pojawiaja sie ropne wypryski saczace głownie
na twarzy oraz w nosie, dosyc czesto mam rowniez zapalenie spojowek !!!!
Zrobiłem kilkakrotne wymazy z wyprysków ale wyniki były ujemne. Język
mam biały zrobiłem wymaz również okazał się ujemny. Niedawno bardziej
niż zwykle bolał mnie brzuch, miałem zrobioną gastroskopie i okazało
sie ze mam pzrewlekle zapalenie śluzówki żołądka !!! Czesto mam
bulgotanie w brzuchu, gazy , przelewanie. Również miałem niepzryjemny
zapach z ust ale jak zacząlem jadać lekkie potrawy (lekkostarwne ) to
zapach ustąpił. Obecnie od 2 tygodniu zazywam Nolpaze, simetigast forte
oraz duspatalin forte i dalej wychodza mi wypryski i moje pytanie brzmi
czy te wypsryki mogą mieć związek z tym zapaleniem?. Robiłem rutynowe
badanie krwi, wyniki w normie !!!!!!!!!!!!! Test na helicobacter pylori wyszedl ujemny


Już Pan odpowiedzial mi na to pytanie ze zapalenie nie powinno wplywac na wypryski.
Bylem kilkakrotnie u dermatologow i nie znaja przyczyny czemu pojawiaja mi sie wypryski robilem wymazy zarowno ze zmian ropnych na twarzy i wyszly ujemne jak i rowniez wymaz z jezyka na bakterie i grzyby rowniez wyszedl ujemny, morfologisa w normie !!!! co to moze byc albo jakie zrobic badania aby odkryc przyczyne ?????? Czesto jestem zmeczony i apatyczny ...

pozdrawiam i czekam na odpowiedz z niecierpliwoscia !!!!

szymek28.02 pisze...

Witam mam nastepujacy problem na który lekarze nie znają odpowiedzi
!! Mam nadzieje ze Pani doktor mi pomoże !!! Otóż od około 4 lat zmagam
się z wypryskami na twarzy (pojawiaja sie ropne wypryski saczace głownie
na twarzy oraz w nosie, dosyc czesto mam rowniez zapalenie spojowek !!!!
Zrobiłem kilkakrotne wymazy z wyprysków ale wyniki były ujemne. Język
mam biały zrobiłem wymaz również okazał się ujemny. Niedawno bardziej
niż zwykle bolał mnie brzuch, miałem zrobioną gastroskopie i okazało
sie ze mam pzrewlekle zapalenie śluzówki żołądka !!! Czesto mam
bulgotanie w brzuchu, gazy , przelewanie. Również miałem niepzryjemny
zapach z ust ale jak zacząlem jadać lekkie potrawy (lekkostarwne ) to
zapach ustąpił. Obecnie od 2 tygodniu zazywam Nolpaze, simetigast forte
oraz duspatalin forte i dalej wychodza mi wypryski i moje pytanie brzmi
czy te wypsryki mogą mieć związek z tym zapaleniem?. Robiłem rutynowe
badanie krwi, wyniki w normie !!!!!!!!!!!!! Test na helicobacter pylori wyszedl ujemny


Już Pan odpowiedzial mi na to pytanie ze zapalenie nie powinno wplywac na wypryski.
Bylem kilkakrotnie u dermatologow i nie znaja przyczyny czemu pojawiaja mi sie wypryski robilem wymazy zarowno ze zmian ropnych na twarzy i wyszly ujemne jak i rowniez wymaz z jezyka na bakterie i grzyby rowniez wyszedl ujemny, morfologisa w normie !!!! co to moze byc albo jakie zrobic badania aby odkryc przyczyne ?????? Czesto jestem zmeczony i apatyczny ...
A i jeszcze czesto mam zatkany nos albo katar ( chyba gdy pylki atakuja) Moj jezyk orpcz tego ze jest bialy to jeszzce na brzegach pofaldowany (wyslalbym zdjecie ale nie ma zalaczniko)

pozdrawiam i czekam na odpowiedz z niecierpliwoscia !!!!

Anonimowy pisze...

Witam,
Mam 28 lat, gdy mialam 19 lat "dopadla" mnie bakteria helicobakter pylori, ktora spowodowala nadzerki na zoladki i przelyku, po leczeniu jednak pozostal refluks zol.-przel. Nastepnie zaczal sie uciazliwy, meczacy kaszel, ktorego dokladnej przyczyny nie znam do dzis, czy moze byc od zoladka? Oto dolegliwosci ktore zaobserwowalam przez wiele lat:
suchy kaszel
czasem plwocina(przezroczysta lub zoltawa)
kaszel nasila sie w nocy podczas lezenia
kaszle baaardzo podczas szybszego spaceru a takze dzwigania np zakupow
lepiej z kolei gdy serce bije szybko np. podczas cwiczen w fitness clubie(nagle nie kaszle...)albo gdy sie czegos przestrasze...
czasem czuje jakby cos splywalo po tylnej sciance z nosa do gardla, ale zatoki po rtg czyste...
ciagle chrzakam i pokasluje podczas siedzenia
mam uczulenie na byline, leszczyne, aspergillus.
Zaszlam w ciaze wiec lekarka przerwala leczenie alergii i planowane badania m.in na guzek znajdujacy sie pod lewa lopatka, powodujacy ucisk, szczypanie i ciezszy oddech, nadal nie moge podjac sie leczenia poniewaz karmie piersia, czy sa leki ktore moge zarzywac, aby polepszyc jakosc zycia z kaszlem? Na poczatku lekarz leczyl kaszel eurespalem, po szybszej akcji serca i wizycie na pogotowiu przerwalam lek i zmienilam lekarza, ktory przepisal mi na kaszel leki na refluks m.in ulgamax i rzeczywiscie bylo duzo lepiej ale kaszel nadal sie pojawial, z tym, ze leczenie trwalo miesiac poniewaz przerwalam je z powodu wyjazdu...
Z gory dziekuje za porade

Anonimowy pisze...

Witam. Mam 17 lat. nerwową. od wrzesnia odczuwałam "kwaśną ślinę" na początku mniej pozniej występowała ona dosc czesto ale przyzwyczaiłam sie do tego. W grudniu zaczął boleć mnie brzuch oraz odczuwałam ból w przełyku.Ból trwał tydzien nastepnie zaczelam odczuwać zaciskanie żołądka.Znalazłam się w szpitalu. Wszystkie badania z krwi,moczu wyszły prawidłowe.Miałam gastroskopię także była w porządku. Po powrocie do domu nadal dolegliwosci sie utzymywały. Codziennie bolał mnie brzuch do tego doszły mdłości i ciągle utzymująca sie ta kwaśna ślina. Dolegliwości nie pozwalały mi normalnie funkcjonować. Miałam wykonaną kolonoskopię w której nic nie wyszło oraz ph-metrię która takze wyszła prawidłowa. Dolegliowsci nadal sie utrzymywały dlatego wykonano mi kolejną gastrokopię wraz z pobranymi wycinkami. Wyszedł mi delikatny stan zapalny przełyku w skali 1-4 wyszło mi 1,4. Mineło 6 miesiący a dolegliwości nadal się utzymują do tego mam ciągłe puste odbijanie oraz ból w przełyku przy jedzeniu.Na początku brałam Helicid..Czym mogą byc spowodowane moje dolegliwośći, które meczą mnie kazdego dnia i nie pozwalają funckjonować? Czy powinnam wykonać jeszcze jakies badania? Czy stan zapalny moze swiadczyc tylko o refluksie? Czemu w takim razie nie wyszedł w ph-metrii?

AnCo pisze...

REFLUKS, A REALNA ENERGIA DLA KOMÓREK NERWOWYCH MÓZGU. ODŻYWIANIE CZŁOWIEKA W XXI WIEKU: INFO (BIOLOGICZNA POMOC !!) *****

CHLEB ANTYNOWOTWOROWY-IRL, JEST W CHWILI OBECNEJ NAJBARDZIEJ WARTOŚCIOWYM PRODUKTEM ŻYWIENIOWYM DLA CZŁOWIEKA NA PLANECIE ZIEMIA:
80% ENERGII (niskie węglowodany), antyotyłościowy (bardzo syci), antycukrzycowy (poziom cukru do 26% wzrostu). W całych swoich dziejach LUDZKOŚĆ (7 MLD), nie stworzyła dotąd tak wartościowego i biologicznie wzorcowego PRODUKTU ŻYWIENIOWEGO.

CHLEB ANTYNOWOTWOROWY-IRL, MOŻNA PAKOWAĆ PRÓŻNIOWO:
Np. po 3 szt. jest on wówczas przydatny do spożycia przez PONAD 1 ROK. Energia biologiczna tj. 80% ENERGII (niskie węglowodany), na tzw. TRASY, wycieczki, dalekie wyjazdy czyli: LOGICZNA, ZDROWOTNA KONIECZNOŚĆ. Również AKCJE POMOCY HUMANITARNEJ.

OKRUSZKI !! DLA DZIECI, DLA SPORTOWCÓW, CHORYCH (SZPITAL), OSÓB STARSZYCH (DODAJEMY DO WSZELKICH POSIŁKÓW):
Każdy CHLEB wg opracowań IRL KRAKÓW tj. upieczone MINI CHLEBKI, mielimy (mikser) uzyskując tzw. OKRUSZKI czyli produkt biologicznie wzorcowy w praktycznej do spożycia formie. Rozdrobniony chleb jest naturalnym źródłem ENERGII dla człowieka i powinien stanowić podstawowy składnik każdego posiłku/24h. Nasz organizm pozyskuje o 30% więcej energii, niż po spożyciu ugotowanego ryżu, co stanowi zwiększenie energetycznych możliwości życiowych dla wszystkich komórek, a w szczególności komórek nerwowych naszego mózgu. Układ immunologiczny otrzymuje dodatkową energię do walki z bakteriami, wirusami, także z komórkami nowotworowymi wzmacniając szanse obronne organizmu (dużo większa energia dla białych krwinek układu odpornościowego).

PRZEPIS ten, zamieszczony jest na stronie internetowej; *****
Skrót adresu strony w Internecie: INSTYTUTIRL
ADRES: http://www.instytutirl.com.pl/index6.php

8.TEMAT.
ENGLISH VERSION: http://www.instytutirl.com.pl/index9.php

Biologia, medycyna.

piotr23 pisze...

Częstość występowania choroby refleksowej w ogólnej populacji jest trudna do oceny z trzech powodów: choroba może mieć przebieg bezobjawowy, 10% osób z typowymi objawami ma prawidłowe wyniki pH-metrii, niemiarodajny jest także obraz kliniczny, gdyż często nie pozwala na odróżnienie refleksu fizjologicznego od patologicznego. Niektóre dane epidemiologiczne sugerują, ze 20%-40% dorosłej populacji odczuwa zgagę (źródło: http://www.chorobarefluksowa.net/co-to-jest-choroba-refluksowa-przelyku/ ) Jak widać sporo osób ma ten problem i pewnie w najbliższym czasie sporo pieniędzy trzeba będzie przeznaczyć na leczenie tych schorzeń.

Anonimowy pisze...

Witam serdecznie.
Jako ze mieszkam w UK a opieka tutaj jest no taka jaka jest a odpowiedz zawsze jest jedna 'wszystko jest ok, kiedys przejdzie' kieruje tutaj swoje pytanie bo nie mam juz sil patrzec jak moje dziecko sie meczy:(
Moj 3miesieczny synek, nie wiele spi w dzien ok.3-4 razy po ok 30min, praktycznie kazda drzemka jest poprzedzona strasznym rozdzierajacym placzem po obudzeniu rowniez placze, probowalam go juz nie raz wczesniej tulic, usypiac (z calym rytuałem oraz ciemnym pokojem) ale tulic sie nie daje zaraz by oczy wydrapal, mozna nosic go tylko pionowo, do tego strasznie sie spina, sztywnieje, kuli nozki, czerwienieje, steka, nerwowo rusza konczynami a takze glową na lewo i prawo az z tylu ma wytarte wloski (nie zaleznie czy to noc czy dzien). (kupke robi raz, dwa dziennie takiej normalnej konsystencji blizej papki, wiec nie sadze aby byl to problem z tej strony, choc ma wiele gazow.....ktore czasem wychodza jakby bezwiednie a czasem wyglada jakby sie spinal.)
Karmiony jest mlekiem anty refluksowym - wczesniej wyprobowalismy chyba wszystkie mozliwe - uzywamy butelek i smoczkow antykolkowych (bo strasznie irytowal sie podczas jedzenia oraz ulewal i mlekiem i serkiem nawet po 2godz od karmienia, teraz jest znacznie lepiej juz nie je butelki na 'tysiac' podejsc)
- jeszcze nie dawo jadl 8x na dobe po 130ml, od jakiegos tygodnia przy wadze 6600g (urodzeniowa - 3000g) je 7 razy, 6x w dzien zazwyczaj co 2,5h po 150ml - (3,5h przerwy jest w poludnie kiedy idziemy na spacer)oraz raz w nocy ok godz. 24-1, gdzie spi od 20-5/6 (do poki nie byl na mleku AR jadal w nocy rowniez co 3h) praktycznie pol nocy zazwycza przejeczy oraz pokrzykuje po czym spi dalej albo i nie.
1,5miesiaca byl na piersi, ale prezyl sie, nie chcial jesc, plakal...mielismy dosc i on i ja a wtedy jeszcze nie wiedzialam ze to moze byc refluks
Probowalam przeciagnac do karmien co 3godz (bo myslalam ze moze cierpi z przejedzenia, nie wiem czy nie je za duzo? (tutaj mowia mi ze nie i ze mam mu robic butelki 180ml - robie ale on zawsze je ok 150ml - nigdy nie wmuszam.....jak odwroci glowke 3 razy to juz nie daje)chyba ze po odbiciu sie domaga jeszcze, ale sie nie da tego zrobic zeby jadl rzadziej, wrzask na cale osiedle. Po jedzeniu rowniez sie prezy, tylko w nocy bywa spokojny.
Cos tam podzwiekuje ale nie gaworzy za bardzo (nigdy tez nawet nie pisknal), za halasujaca grzechotka tez sie nie obejrzy choc glosne dzwieki go budza, lezac na brzuszku podnosi sie jak ja to nazywam 'na malysza' jesli dam mu raczki pod glowke to tylko sie na nich polozy, choc glowke ma na wprost, sam soba tez sie nie zajmie, jest wiecznie marudny.
A ja juz nie mam pomyslu co mu moze byc czy szukac przyczyny np a alergi na mleko krowie (ja mialam w jego wieku- ale tutejsi lekarze twierdza ze jest na to za mlody! - a sama nie dostane bez recepty preparatu mleko zastepczego tylko ewentualnie sojowe, najwyzej moge sprowadzac z polski) czy moze podloze jest neurologiczne? a moze rzeczywiscie jest to wszystko normalne?

mama pisze...

Moja corka miala miesiac temu operacje na wyrosla chrzastno kosten rozpoznanie histopatologiczne exostosis(osteochondroma)no2 czy ktos mi pomoze to rozczytac bo ja Juz mam vaarbewijs mysli